Paulina Krupińska ma piękne postanowienie na Wielkanoc

Dla mnie święta wielkanocne są takimi bardziej refleksyjnymi świętami niż Boże Narodzenie. Ja się wtedy zdecydowanie bardziej wyciszam. Oczywiście obchodzę te wszystkie tradycyjne obrzędy, takie jak malowanie jajek i innych produktów do święconki, które spożywamy na śniadaniu wielkanocnym i wtedy jest radość, bo Chrystus zmartwychwstał, ale w te wcześniejsze dni to jest właśnie taka refleksja i nawet smutek, że żeby odkupić wszystkie grzechy świata, ludzi, jedna osoba musiała się tak poświęcić i to z miłości do nas. Mnie to zmusza do postanowień, żeby być coraz lepszym człowiekiem.