Aborcja w "M jak miłość"?! Łukasz namówi Katię, żeby usunęła ciążę?
W 1458 odcinku M jak miłość (emisja we wtorek 1 października) przekonacie się, że Łukasz jest bezkompromisowy i podły! Katia odwiedzi go bowiem, by poinformować go o ciąży. Przypominamy, że Gruzinka straciła dziewictwo z Wojciechowskim i oczywiście nie planowała od razu zakładać z nim rodziny. Wpadka odrobinę ją zmartwi, ale nawet przez myśl jej nie przejdzie to, co zaproponuje Łukasz!
Chłopak na samą myśl o rodzicielstwie spanikuje. Jedyną słuszną decyzją wyda mu się aborcja. Ba! Wojciechowski wszystko sam nawet załatwi. Katii wręczy tylko kopertę pełną banknotów i powie:
Chcę być z tobą, ale nie chcę tego dziecka. Mam adres, jesteśmy umówieni. Pojedziemy i załatwimy to - powie Łukasz.
Spadaj z mojego życia! Nic nas nie łączy! - rzuci rozżalona Katia, która oczywiście postanowi mimo wszystko urodzić dziecko.
To wszystko bardzo przykre. Mamy nadzieję, że Łukasz pójdzie po rozum do głowy. W oczach Katii jednak wiele straci. Czy kiedykolwiek uda im się stworzyć szczęśliwą rodzinę? I jak zatwardziały tradycjonalista z Gruzji przyjmie wiadomość o ciąży córki? O tym wszystkim dowiemy się już w październikowych odcinkach M jak miłość na antenie telewizyjnej Dwójki.
