Gwiazda "M jak miłość" tuż przed porodem chwali się dużym brzuszkiem na Instagramie. A co z jej rolą w serialu?

Serialowa Katia z M jak miłość, czyli Joanna Jarmołowicz informację o ciąży długo zatajała przed swoimi fanami. Dopiero miesiąc temu pochwaliła się radosną nowiną w mediach społecznościowych. Wiadomo już, że aktorka urodzi synka, a chłopiec przyjdzie na świat już lada moment. Duży, ciążowy brzuszek aktorki wskazuje na to, że urodzi jeszcze tego lata!

Katia z M jak miłość też zostanie mamą? To niewykluczone, a nawet bardzo możliwe! Choć aktorka od jakiegoś czasu nie pojawia się na planie z wiadomych powodów, to po urlopie macierzyńskim z pewnością wróci do pracy. Jej wątek ostatnio bardzo się rozkręcił. Gruzinka rozkochała w sobie Łukasza (Jakub Józefowicz) i to z nim straciła dziewictwo. Nie zdziwi nas to, gdy już po pierwszym razie zaliczy "wpadkę" i zajdzie w nieplanowaną ciążę z synem Marty (Dominika Ostałowska). Pytanie tylko, czy młodociany przestępca będzie dobrym ojcem? Wojciechowski był przecież uwikłany w handel narkotykami, a teraz musi odpracować swoje winy w hospicjum dla seniorów w podwarszawskim Piasecznie.

Pamiętajcie, że odcinki M jak miłość nagrywane są z przynajmniej dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Jeśli więc Joanna Jarmołowicz zdecyduje się wrócić do pracy po porodzie, na ekranie zobaczymy ją dopiero pod koniec roku. W tym czasie Łukasz może dojrzeje do poważnego związku i rodziny, o której jego partnerka bez wątpienia marzy odkąd go tylko poznała.