M jak miłość: Wuj Artura zgotuje Izie piekło! Mocne sceny jeszcze przed wakacjami
Wygląda na to, że fani M jak Miłość całe wakacje będą chodzić w kółko i zaciskać zęby, próbując dotrwać do jesiennej premiery kolejnego sezonu. Wszystko przez wydarzenia, które rozegrają się w ostatnim odcinku show przed wakacjami. Tradycyjna przerwa zostawi widzów w prawdziwie dramatycznym zawieszeniu, a wszystko przez doskonale znanego i znienawidzonego Artura (Tomasz Ciachorowski).
W 1377 odcinku serialu, Iza (Adriana Kalska) wybierze się na spotkanie z wujem Artura. Będzie miała nadzieję, że mężczyzna zlituje się nad nią i pomoże jej wyplątać się z toksycznej sytuacji, w której się znalazła:
Niestety, nie znajdzie zrozumienia u wuja swojego świeżo poślubionego męża. Mężczyzna, zachowując się w skandaliczny sposób, zamknie sterroryzowaną dziewczynę, odcinając jej drogę ucieczki i zadzwoni do Skalskiego, żądając, by zrobił porządek z niesforną żoną:
Okaże się, że "zrobienie porządku" będzie polegało na stłuczeniu dziewczyny na kwaśne jabłko. Artur skatuje Izę, która nie będzie miała jak się obronić! Co będzie dalej?
Dowiemy się po wakacjach.