Zaskoczyli ich informacją o śmierci Mateusza Murańskiego podczas kręcenia programu. Reakcja Strong Ekipy na tragiczne wieści: "Aż mi się ręce trzęsą"
Mateusz Murański zmarł 8 lutego. Miał 29 lat. Był aktorem i freak fighterem. Fani polubili go za rolę Adriana w serialu paradokumentalnym Lombard. Życie pod zastaw. Zagrał także w nominowanym do Oscara filmie Jerzego Skolimowskiego IO.
10.02.2023 18:40
Budzącym największe kontrowersje aspektem działalności młodego mężczyzny był jego udział w walkach w ramach federacji Fame MMA i High League. Z tego powodu dorobił się niemałego grona hejterów, którzy stale atakowali go w mediach społecznościowych.
W sieci namnożyło się mnóstwo teorii na temat przyczyn śmierci Murańskiego. Największe zamieszanie wywołała Marietta Witkowska. Gwiazda Hotelu Paradise zasugerowała, że 29-latek mógł odebrać sobie życie. Prokuratura jednak radzi, żeby poczekać na oficjalne, dokładne wyniki sekcji zwłok 29-latka.
Tymczasem nie milkną echa tej śmierci. Tak zareagowała na wieści Strong Ekipa.
Reakcja Strong Ekipy na śmierć Mateusz Murańskiego
Krzysztof Radzikowski, Dominik Abus i Konrad Karwat tworzą Strong Ekipę, czyli skład zawodników związanymi ze sportami siłowymi, którzy dzielą się swoją wiedzą i różnego rodzaju historiami poprzez kanał na YouTube. Realizowali kolejny odcinek, w którym komentowali m.in. ostatnią galę Fame MMA i walkę Sebastiana Fabijańskiego. W trakcie nagrania dowiedzieli się o śmierci Mateusza Murańskiego. Najpierw zareagowali jak wielu ludzi, myśląc, że to nieprawdziwa informacja i chodzi tylko i kliknięcia. Kiedy jednak zdali sobie sprawę, że tym razem to nie żart, byli wstrząśnięci.
Dominik Abus wspomniał o hejcie. Przypomnijmy, że także Sebastian Fabijański jeszcze podczas programu towarzyszącemu ostatniej gali Fame MMA wspomniał o destrukcyjnym wpływie nienawistnych komentarzy w sieci. Mówił, że jego zdaniem doprowadzi to kiedyś do tragedii, niedługo po jego słowach, media obiegły wieści o śmierci Murańskiego. Arkadiusz Tańcula z kolei wyznał, że Mateusz cierpiał na depresję i wprost mówił o nim jako o ofierze hejtu.
Mężczyźni nie ukrywali, że informacja mocno ich poruszyła i na koniec odcinka złożyli kondolencje rodzinie Mateusza Murańskiego.