Przemek Kossakowski ma poważne problemy po rozstaniu z Martyną. Otwarcie zdradził, z czym nie może sobie poradzić
Przemek Kossakowski i Martyna Wojciechowska przez kilka lat byli jedna z najpiękniejszych par w show-biznesie. Zakochanych połączyła wspólna pasja do podróży i wielka miłość. Na początku trzymali się z dala od blasku fleszy, jednak z czasem zaczęli pojawiać się na salonach i wspólnie pozować do zdjęć. Ogromnym zaskoczeniem była dla fanów informacja o ślubie. Przemek jako pierwszy pochwalił się w sieci, że ma żonę i dodał kadr z wesela. Całą uroczystość udało im się wcześniej zachować w tajemnicy. Gratulacjom nie było końca, a fani cieszyli się razem z nimi.
Małżeńska sielanka nie trwała zbyt długo. Przemek i Martyna rozstali się po trzech miesiącach od ceremonii. O tym co zaszło, opinia publiczna dowiedziała się kilka miesięcy później. Po pierwszych plotkach milczenie postanowiła przerwać podróżniczka, która wyjawiła, że nie są już razem.
Przemek Kossakowski ma problemy po rozstaniu z Martyną Wojciechowską
Przemek Kossakowski po rozstaniu z żoną rzucił się w wir pracy. Cały czas jest aktywny na Instagramie, gdzie informuje o nowych projektach. Jakiś czas temu pojawiał się na planie Down The Road, a kilka dni temu razem z Basią Kurdej-Szatan zadebiutowali w nowym randkowym show Projekt Cupid, gdzie pomagają osobom z niepełnosprawnościami odnaleźć się w świecie uczuć. Kossakowski przyznał, że po rozstaniu sam ma z tym problem.
Nie wiem, czy to jest kwestia wieku, czy ostatnich wydarzeń, ale mam jakiś kłopot... Niesamowite, ja wiem, że to jest dziwna deklaracja, jak na człowieka, który prowadzi program o miłości, ale ja mam jakiś kłopot z mówieniem o tym. Wydaje mi się, że może ja powinienem się zgłosić do takiego programu - zdradził w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.
Jednocześnie prowadzący randkowe show przyznał, że chociaż ma prywatne problemy, nie zamierza uciekać na antenie od trudnych tematów. Zamierza łamać tabu.
To są czasami trudne tematy, ale ja nie chcę od nich uciekać, bo uważam, że kwestią uczciwości jest je poruszać. W "Projekt Cupid" bardzo często łamiemy tabu. Większość społeczeństwa nie chce słuchać o potrzebach związanych z emocjami osób z niepełnosprawnościami, o ich potrzebach związanych z ich seksualnością. To jest temat zamknięty, który najlepiej byłoby odstawić na półkę i o tym zapomnieć. Mają z tym kłopot nie tylko osoby z niepełnosprawnością, ale i ich rodziny, które nie mają żadnego wsparcia, terapeutycznego, u specjalistów, którzy oczywiście są, ale tu jest potrzebna bardzo szeroka edukacja społeczeństwa, a to niestety nie wygląda zbyt dobrze - wyjaśnił.
W jednym z wcześniejszych wywiadów przyznał, że napisał autobiografię. Nie zdradził jednak, czy poruszy w niej moment rozstania z Martyną. Jak do tej pory żaden z małżonków nie wyjawił oficjalnych powodów, dla których zdecydowali się zakończyć małżeństwo.
