Jennifer Lopez dopiero teraz skomentowała brak nominacji do Oscara. Nie ukrywa swojego rozczarowania
Jennifer Lopez od lat jest na topie. Nie tylko regularnie koncertuje i pojawia się na branżowych imprezach, ale także grywa w filmach. Niedawno udzieliła wywiadu dla Oprah Winfrey podczas jej imprezy Oprah’s 2020 Vision: Your Life in Focus w Los Angeles.
Panie dyskutowały o życiu prywatnym. Poruszyły temat poprzednich związków J.Lo, a także nagród, które miały trafić na jej konto.
Jennifer Lopez na temat Oscara. Jak komentuje brak nominacji?
Pod koniec 2019 roku sporo mówiło się, że Jennifer dostanie Oscara za rolę w filmie Ślicznotki. Ostatecznie gwiazda nie tylko nie otrzymała nagrody, ale także nie została do niej nominowana. Jak się czuła?
O emocjach, które jej towarzyszyły, opowiedziała w rozmowie z Oprah. Gwiazda przyznała, że gdy dotarło do niej, że nie ma szans na statuetkę, było jej smutno. Zwłaszcza że według przewidywań była pewniakiem do zwycięstwa.
Byłam smutna, było mi trochę smutno, ponieważ wiele mówiło się na ten temat. Pojawiło się mnóstwo artykułów, zdobywałam tak dużo dobrych notowań, jak nigdy wcześniej w mojej karierze. (...). Kiedy nie otrzumałam nomimacji, czułam, że zawiodłam nie tylko siebie, ale także większość mojej ekipy, która jest ze mną od 20, 25 lat.
Dodała, że by się pocieszyć, musiała podsumować swoje dotychczasowe osiągnięcia, które zdobyła w tym roku:
Musiałam się zastanowić nad tym, dlaczego to mnie tak bardzo smuci? Miałam niesamowity rok w swoim życiu — miałam największe otwarcie filmu w karierze, pojawiłam się na Tygodniu Mody w Mediolanie, grałam podczas finału Super Bowl. (...). W końcu zdałam sobie sprawę z tego, że nie potrzebuję tej nagrody, by uświadomić sobie, że jestem wystarczająco dobra.
Trzeba przyznać, że pomimo braku nagrody, na swoim koncie ma imponujące dokonania.
