Maseczkomaty w Polsce: Jak z nich korzystać? Ile trzeba zapłacić za poszczególne produkty? Sprawdziliśmy
Koronawirus jest w Polsce od ponad miesiąca i zbiera swoje tragiczne żniwo. Odkąd COVID-19 stwierdzono u tzw. pacjenta zero, liczba chorych rośnie z każdym kolejnym dniem. Obecnie mówi się o prawie 6000 osób zakażonych, spośród których 181 to ofiary śmiertelne. By zahamować wzrost zachorowań, rząd wprowadził szereg obostrzeń, o którym należy pamiętać.
Już na początku zeszłego miesiąca odwołano imprezy masowe, zamknięto szkoły, puby, restauracje, kina, kawiarnie. Sklepy spożywcze działają nadal, ale także i one funkcjonują inaczej niż wcześniej. Jedną ze zmian jest to, że od 10:00 do 12:00 kupować mogą jedynie osoby powyżej 65. roku życia, jest też obowiązek noszenia rękawiczek i dezynfekcji rąk przez klientów. Od przyszłego czwartku obligatoryjne będzie także noszenie maseczek ochronnych.
Maseczkomaty - jak działają? Ile kosztują maseczki i rękawiczki ochronne?
W czwartek 9 kwietnia na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki i Łukasz Szumowski ogłosili nowe regulacje i obostrzenia wprowadzane w odpowiedzi na rozprzestrzeniającą się pandemię. Jedno z nich dotyczy nakazu zasłaniania twarzy w przestrzeni publicznej.
W związku z tym nawet te osoby, które do tej pory wzbraniały się przed noszeniem masek, będą musiały się dostosować i zaopatrzyć się w produkt.
Już od początku epidemii okazało się, że środki ochrony osobistej, szybko stają się towarem deficytowym. Owszem, można je zakupić, ale niejednokrotnie jest to utrudnione, albo ceny są zaporowe. Na zapotrzebowanie odpowiedział już dyskont Biedronka, wprowadzając maski do asortymentu.
Władze niektórych miast poszły jednak o krok dalej i proponują maseczkomaty.
Na razie nie ma ich dużo, ale jeśli się sprawdzą, z pewnością pojawią się w całej Polsce. W maszynie można bezdotykowo kupić - tylko za pomocą karty płatniczej, maseczki medyczne (8,8 zł za jedną sztukę), rękawiczki ochronne (2,5 zł za parę), żele do dezynfekcji rąk (3 saszetki za 5,9 zł) lub buteleczkę za 13 zł.
Póki co maszyny można znaleźć w Warszawie w dwóch lokalizacjach - na ul. Mozarta i Wołoskiej, a w Krakowie przy pętli tramwajowej w Bronowicach Małych.