Marcin Mroczek od wielu dni tkwi w domu z chorymi dziećmi. Teraz poprosił fanów o pomoc. Każdy, kto ma dobre serce, może ich wesprzeć
Marcin Mroczek trafił na plan M jak miłość w 2000 roku. Od tego czasu wciela się w tasiemcu w rolę Piotra Zduńskiego. W serialu gra też jego brat-bliźniak, Rafał. 40-latek na pierwszym miejscu stawia rodzinę i tradycyjne wartości. Nie ma problemów z tym, by deklarować się jako konserwatywny katolik. W książce Yes, we can! Powołani, by świadczyć opisał swoje nawrócenie.
Niedziela była dniem, w którym mogłem nadrobić zaległości ze studiów, przysiąść do projektów i nauki do kolokwiów. Kościół zaczął przez to schodzić na drugi plan. I tak pomału zapominałem o tym, co jest w tym dniu najważniejsze, i coraz rzadziej uczestniczyłem w mszach świętych. Z czasem zaczęło mi jednak brakować czegoś więcej. Przestało mnie cieszyć to, że jestem popularny, że osiągnąłem pewien sukces. Zresztą to był tylko taki zewnętrzny sukces. W swoim wnętrzu cały czas czułem ogromną pustkę i niechęć do wszystkiego. Ciągle krytycznie się oceniałem, miałem poczucie bardzo niskiej wartości, z wszystkiego byłem niezadowolony.
Dziś żyje u boku żony, Marleny i dwóch synów: Ignacego oraz Kacpra. Za jakiś czas rodzina przeprowadzi się do nowego mieszkania. Super Express informował, że nieruchomość kosztowała go milion złotych.
Marcin Mroczek prosi fanów o pomoc
22 grudnia ulubieniec widzów Dwójki zamieścił na swoim Instastory krótki film, na którym pokazał ekran telewizora. W opisie materiału wyznał, że jemu i synom od wielu dni doskwiera choroba. W związku z tym ma prośbę do fanów o to, aby wskazali mu jakiś film, nadający się zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci.
Od kilku dni walczymy z chorobą. Co polecicie do obejrzenia dla taty z 2 synami: 5 i 7 lat?
Macie jakieś propozycje? Jeśli tak, to możecie zamieścić konkretne tytuły filmów w sekcji komentarzy. Być może Marcin zajrzy tutaj i coś sobie wybierze.
