Książę Harry zapowiada powrót do social mediów. W końcu poznaliśmy szczegóły. Ma pewne wymagania
Książę Harry i Meghan Markle rok temu ogłosili, że rezygnują ze swoich funkcji w rodzinie królewskiej. Postanowili opuścić monarchię i wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Byli zmęczeni życiem na świeczniku i w ciągłym blasku fleszy. Ich zamiarem jest zapewnienie Archiemu jak najwięcej prywatności. Kilka miesięcy temu osiedlili się w Santa Barbara. Tam znaleźli dom i rozpoczęli nowe życie na własny rachunek.
W oficjalnym oświadczeniu, które opublikowali na Instagramie, podkreślili, że zamierzają wychować syna zgodnie z poszanowaniem królewskiej tradycji, a sami zawsze będą służyli Elżbiecie II. Chcieli także być niezależni finansowo. Po przyjeździe do USA występowali w roli mówców, postanowili też założyć własny biznes. Sussexowie są właścicielami firmy producenckiej i już podpisali pierwsze kontrakty z platformą Netflix. Jakiś czas temu także ze Spotify.
Spędzili razem w Wielkiej Brytanii ponad dwa lata. Przez ten czas mocno angażowali się w pomoc potrzebującym i obejmowali patronatem różne akcje charytatywne. Chętnie wspierali też działania na rzecz lokalnych społeczności. Po przeprowadzce postanowili to kontynuować. Zamknęli także swoje social media, gdzie informowali o podejmowanych inicjatywach. Pojawiły się jednak spekulacje, że już nie wrócą do prowadzenia profili na popularnych platformach. W końcu te pogłoski postanowił skomentować książę. Co powiedział?
Czy książę Harry i Meghan wrócą do social mediów?
Meghan i Harry już w kwietniu fundację. Nazwa Archwell, pod którą funkcjonuje, wywodzi się ze starożytnego greckiego słowa „arche”, które oznacza „źródło działania”, z kolei "well" to z angielskiego "dobrze". Sussexowie oznajmili, że skupią się przede wszystkim na ochronie kobiet i dbaniu o równouprawnienie. Kiedy ruszyli z tą działalnością, zaczęły się spekulacje, czy wrócą do social mediów. W końcu książę postanowił skomentować pojawiające się doniesienia.
W wywiadzie dla Fast Company powiedział, że jest zdziwiony doniesieniami:
Dodał także:
Podkreślił, że rozumie różnicę zdań, rozmowę, inne punkty widzenia, ale nie zgadza się na manipulacje i kłamstwa:
Na koniec, powiedział o tym, kiedy ponownie dołączy do mediów społecznościowych i od czego do uzależnia:
Pozostaje poczekać, żeby znowu móc się cieszyć postami Meghan i Harry'ego.