Anna Dereszowska ze łzami w oczach o macosze. Aktorka otworzyła się na temat ich relacji

Anna Dereszowska ma na koncie wiele ról filmowych, telewizyjnych i teatralnych. Największą popularność przyniosły jej Lejdis, Na dobre i na złe, M jak miłość, Nigdy nie mów nigdy, Testosteron.

Aktorka ceni sobie prywatność i nie ujawnia zbyt wielu informacji nt. rodziny. Rodzina rzadko gości na jej profilach w social mediach, a są to partner Daniel, córka – Lena (15 l.) (jej zdjęcia tutaj) oraz synowie – Maksymilian (8 l.) i Aleksander (2 l.).

Sama straciła mamę bardzo wcześnie. Jak układały się jej relacje z kolejnymi partnerkami ojca?

Anna Dereszowska straciła mamę w wieku 9 lat. Potem jej ojciec był żonaty jeszcze dwa razy i zadbał o to, by jego córka miała dobre relacje z jego partnerkami. Z ostatnią z nich - Gabrielą, Anię połączyła wyjątkowa więź. Wspominała ją w audycji Po macoszemu.

Stereotypowo macocha nie kojarzy się najlepiej, ale ojciec Ani Dereszowskiej zadbał o to, żeby jego córka jak najmniej odczuła wczesną utratę mamy.

Tata Ani to mężczyzna, który potrafił mówić o swoich uczuciach i emocjach, a tych mu nie brakowało, gdy stracił żonę i został sam z małą córeczką, a także potem, gdy budował swoje życie.

Krzysztof Dereszowski jest ze swoją obecną żoną już 25 lat. Jednak ona poznała swoją macochę wcześniej. Miały mnóstwo czasu na to, by się obdarzyć zaufaniem.

Najważniejszy moment w ich relacji przyszedł 15 lat temu, kiedy Ania Dereszowska została po raz pierwszy mamą. Poród zaskoczył ją w Pszczynie, kiedy była z wizytą u rodziców. To właśnie Gabriela była obecna przy narodzinach Leny.

Po tym doświadczeniu panie nie obawiają się okazywania uczuć sobie nawzajem. Dereszowska jest szczęśliwa, bo jej córka może obserwować piękną kobiecą relację.

Wspaniale, że w żonie ojca Anna Dereszowska znalazła oparcie.