Hanna Lis POTWIERDZA ROZWÓD z Tomaszem Lisem. W oficjalnym oświadczeniu nie zabrakło szczegółów

Hanna Lis, Tomasz Lis

Hannę Lis mogliśmy oglądać w Wiadomościach czy Panoramie. Z TVP pożegnała się w 2016 roku i znacznie zmieniła też tematykę, którą zaczęła się zajmować. Postawiła na lifestyle. Została gospodynią programu o tematyce kulinarno-podróżniczej Bez planu w TVN Style. Później pojawiła się na antenie Polsat Café, gdzie była gospodynią talk-show Między słowami. W międzyczasie pracowała także w kilku portalach internetowych, lecz nigdzie nie zagrzała miejsca na dłużej.


Przez trzy lata była gospodynią serwisu informacyjnego telewizji Polsat – Wydarzenia. W tym samym czasie szefem programu był jej ówczesny mąż Tomasz Lis. Po tym, jak został zwolniony, ona również solidarnie postanowiła odejść z pracy.
Ich związek wzbudzał ogromne zainteresowanie. 11 lat po ich ślubie kolorowa prasa poinformowała o tym, że postanowili zakończyć małżeństwo. Teraz Hanna Lis potwierdza rozstanie i rozwód.
Hanna Lis potwierdza rozstanie i rozwód z Tomaszem Lisem
Rozstanie Hanny Lis i Tomasza Lisa było kilka lat temu niemałą sensacją. Wszyscy pamiętali też, jak doszło w ogóle do tego związku. Przypomnijmy – Hanna, wówczas Smoktunowicz, była świadkową na ślubie Tomasza i Kingi Rusin, a panie nie ukrywały, że łączy je przyjaźń.


Potem Lis i Smoktunowicz pracowali razem w Polsacie. Wówczas wybuchł między nimi romans, a dziennikarz zostawił żonę. Ślub wzięli w 2007 roku, w polskim konsulacie w Rzymie. Kinga Rusin nie zamierzała milczeć i udzieliła wywiadu, w którym opisała, że nie mogła się pozbierać po tym, co ją spotkało ze strony tak bliskich osób. Hanna miała wówczas do niej pretensje, że obnaża się w mediach.
A nie ma nic bardziej intymnego i wartego tego zachowania niż relacje między kobietą i mężczyzną. Dziwię się ludziom, którzy przeprowadzają wiwisekcję swoich związków na łamach mediów. Często po latach od rozstania. Ja nie zamierzam – mówiła w Twoim Stylu cztery lata temu.
To podczas tej rozmowy dała do zrozumienia, że plotki o rozstaniu z Tomaszem Lisem są faktem. Nie było jednak mowy o formalnym zakończeniu ich małżeństwa. Wyprowadziła się z willi w Konstancinie i zamieszkała w mieszkaniu na Powiślu.


Na fali doniesień o problemach Lisa, a także być może po opublikowanych przez prasę zdjęciach dziennikarza z nową przyjaciółką, postanowiła w końcu się wypowiedzieć. W sobotę potwierdziła, że rozwiodła się z Tomaszem, ale sprawa skończyła się dopiero w tym roku, a więc aż cztery lata po plotkach o ich rozstaniu.
Szanowni dziennikarze: z moim byłym mężem rozstałam się (w zgodzie) wiele lat temu, a w tym roku doprowadzony został do finału rozwód z mojego powództwa. Zatem uprzejmie proszę Was o niekierowanie do mnie więcej pytań dotyczących mojego byłego męża. Spokojnego weekendu.

Nie da się ukryć, że zdradziła więcej niż zwykle.

Hanna Lis potwierdza rozwód z Tomaszem Lisem



Koniec związku Hanny i Tomasza Lisów?

Hanna Lis rozstała się z Tomaszem?

To już chyba jej trzeci rozwód??Masakra
A tak się srała żeby z nim być, a teraz rozstała się wiele lat temu. To chyba najgorszy jej błąd odebrać męża koleżance i rozbić rodzinę. Ciekawe czy sama chciałaby coś takiego przeżyć. Kobieta bez klasy zupełnie.
Po co te złośliwości.Zauroczyla ich bliskość,nie udało się i tyle.Bywa.
Każdą taka osobę wcześniej czy później spotka to samo co uczyniła czy uczynił DRUGIEMU. Niestety tak to jest.
ależ małżeństwo Kozińskiego z którym ma córki też rozbiła,Koziński zostawił żonę dla Hanki,byli ze sobą kilka lat ,ale ślubu nie wzięli.
I Kraśko i Lis nie zachowali się jak przyzwoici faceci. Kręcili się koło przyjaciółek żon. Omena Ty też uważaj na te psiapsi
Bingo
Zdrowia niestety jak inni karma wraca kinia szach mat wyjeb..li mnie z roboty najlepsze wakacje w źyciu a teraz mi lotto ha ha i to tyle
Po co pisać takie brednie?
Warto wiedzieć, że w języku polskim są znaki interpunkcyjne.
Alez on jest przystojny@ wyglada jak milion dolarow.
Moim zdaniem brzydki i ma brzydkie zęby.
Karma wraca
Było do przewidzenia, że skoro mąż zostawia żonę dla kochanki to i kochankę prędzej czy później zostawi.I bardzo dobrze bo…nie buduje się swojego nieuczciwego „szczęścia” na cudzym nieszczęściu.Oliwa nie żywa,ale sprawiedliwa. 👍👍👍
Czasami czujesz że dłużej nie możesz być już z tą osobą i pora się rozstać . To co łączyło 10 lat temu nie musi scalać dzisiaj . Ludzie się zmieniają , priorytety również . Nic wspólnego nie ma to z karmą. A budowanie szczęścia na nieszczęściu to wyświechtane stwierdzenie ludzi którzy jak już złapali partnera to myślą ze to na zawsze nic nie trzeba się już starać .
Piękna. para,
Idealnie ujęte
Bardzo mnie zawiódł T.Lis,jako dziennikarz tak samo jak Kraśko.Ich życie prywatne-ich sprawa.Nie nękają dzieci,nie wyrywają torebek staruszkom….A H.Lis/Smoktunowicz-życzę je powodzenia i w życiu prywatnym i zawodowym.