Hanna Lis przerwała milczenie i potwierdziła rozstanie z Tomaszem Lisem! Co stanęło na drodze do ich szczęścia?
Hanna Lis o swoim życiu prywatnym nie lubi mówić zbyt wiele. W rozmowie z Krzysztofem Ibiszem dziennikarka zwinnie omijała odpowiedzi na niewygodne pytania, jednak wreszcie dowiedzieliśmy się kilku konkretnych szczegółów z jej życia. Niestety, najwyraźniej ostatni czas dla prezenterki nie był za kolorowy...
W rozmowie z magazynem Pani Hanna zdradziła, że nie mieszka już ze swoim mężem, Tomaszem Lisem, w domu w Konstancinie, a w warszawskiej kamienicy. A co powiedziała na temat swojego związku?
Powiem krótko: niełatwo budować udane życie małżeńskie pod tak ogromną presją, jakiej był poddany nasz związek z Tomaszem. Nie tylko medialną, zaznaczę. Dziwię się ludziom, którzy przeprowadzają wiwisekcję swoich związków na łamach mediów. Często po latach od rozstania. Ja nie zamierzam.
Dziennikarka nie zdradziła nic więcej, za to wyraziła żal i zmęczenie wynikające z bycia osobą publiczną:
Dlatego, że od kilkunastu lat mam paparazzich na płocie pod domem albo śledzą mnie na ulicy. I będąc obiektem tego mocno niezdrowego zainteresowania, muszę coś zachować dla siebie. A nie ma nic bardziej intymnego i wartego tego zachowania niż relacje między kobietą i mężczyzną.
Czyżby to właśnie bycie pod ostrzałem mediów tak bardzo wpłynęło na relację Hanny i Tomasza?