Jest nadzieja dla fanki Popka która straciła wzrok przez tatuaż oczu! Kto pomoże dziewczynie wrócić do sprawności?
Jakiś czas temu media obiegła dramatyczna historia fanki kontrowersyjnego muzyka, Popka. Miłośniczka artysty postanowiła wytatuować sobie gałki oczne. Niestety ze względu na nieodpowiedni wybór tatuażysty i bardzo inwazyjny zabieg, dziewczyna straciła wzrok w jednym oku. Natomiast w drugim z dnia na dzień zaczęły pojawiać się komplikacje, a diagnoza lekarzy nie była optymistyczna.
Teraz, tuż przed świętami pojawiła się duża nadzieja dla Oli! Znany i ceniony polski okulista, profesor Jerzy Szaflik, zdecydował się podjąć próbę częściowego przywrócenia wzroku dziewczynie. Doktor już zaprosił Olę na konsultację. Jak sam twierdzi, są jeszcze szanse na zatrzymanie rozwijającej się infekcji, która pozbawia dziewczynę wzroku.
To tragiczna sprawa. Wzroku powinniśmy strzec jak przysłowiowego oka w głowie - napisał w oświadczeniu profesor Jerzy Szaflik.
Jednocześnie okulista pokusił się o apel do wszystkich tych, którzy myślą o tak niebezpiecznych zabiegach:
W przypadku gałek ocznych nie wolno dokonywać żadnych eksperymentów kosmetycznych czy jakichkolwiek innych. Trzeba nieustannie kontrolować wzrok i leczyć oczy, jeśli wystąpią jakieś nieprawidłowości. Oczy są naszym największym skarbem. Zawsze trzeba o tym pamiętać - czytamy.
Trzymamy kciuki za Olę.
