Ojciec dziecka porzucił Kylie Jenner tuż przed porodem. U jej boku pojawił się już nowy adorator!
Kylie Jenner termin porodu ma wyznaczony na drugą połowę lutego. Czas w którym kobieta powinna być szczęśliwa i otoczona miłością u Kylie wygląda zupełnie na odwrót - spędza go samotnie, podobno w nieszczęściu. Gwiazda od kilku miesięcy nie pokazuje się fanom, nie wrzuciła nic na serwisy społecznościowe, chowa się przed paparazzi i nie wychodzi z domu, bo podobno tak bardzo nie może zaakceptować dodatkowych kilogramów spowodowanych ciążą.
Travis Scott, czyli ojciec dziecka Kylie, zamiast wspierać ukochaną woli towarzystwo striptizerek. Jak donosi serwis Hollywood Life - Kylie zdążyła już pożałować, że to właśnie buńczuczny Travis jest ojcem jej pierwszego dziecka.
Zrozumiała, że zajście w ciążę z raperem było błędem, zwłaszcza, że para poznała się kilka miesięcy wcześniej - relacjonuje serwis.
Samotna Jenner podobno wolałaby mieć dziecko ze swoim eks partnerem, czyli Tygą:
Tyga chce wrócić do Kylie. Zaproponował jej że wprowadzi się do niej na ostatnie tygodnie przed porodem, jednak ona nie jest pewna. Chciałaby, żeby to Travis był obok niej, ale wie że nie może na niego liczyć. Tyga nalega, żeby pozwoliła mu na przeprowadzkę i żeby mógł z nią być w trakcie porodu. Tyga kocha Kylie, chce być przy niej i chce znowu być częścią jej świata, a ona mu pewnie na to pozwoli. Jej przepełniona emocjami i skołowana, ale wie, że Tyga to dobry człowiek, a na Travisa zupełnie nie może liczyć.
Będzie wielki powrót?
