NewsyBlanka Lipińska i jej babcia przeżyły horror: "Jest cała we krwi". Najgorsze miało nastąpić dopiero w szpitalu

Blanka Lipińska i jej babcia przeżyły horror: "Jest cała we krwi". Najgorsze miało nastąpić dopiero w szpitalu

Blanka Lipińska
Blanka Lipińska
30.07.2022 18:00, aktualizacja: 30.07.2022 22:44

Blanka Lipińska to autorka popularnych książek. Jej największy hit, 365 dni, został zekranizowany i przyniósł jej międzynarodową sławę. Proza Lipińskiej ma zarówno licznych zwolenników, jak i przeciwników. Ci drudzy oskarżają ją o to, że tworzy erotyki, a dodatkowo promuje kulturę gwałtu. Polka wielokrotnie polemizowała z zarzutami krytyków.

37-latka jest aktywna w sieci. Jej profil na Instagramie śledzi blisko milion osób. Regularnie wrzuca na niego zdjęcia, filmy i wpisy. W sobotę podzieliła się tym, w jaki sposób została potraktowana w szpitalu, gdzie udała się z 85-letnią babcią, Marysią.

Blanka Lipińska o pobycie w szpitalu. Co się tam wydarzyło?

W piątek pisarka pojechała do Puław, gdzie świętowała urodziny babci. Dziś stan zdrowia seniorki się pogorszył. Wystąpiło u niej długotrwałe krwawienie z nosa. Wystraszona influencerka zapakowała krewną do auta i zawiozła do szpitala w Lublinie. Panie przeżyły spore rozczarowanie, gdyż na samo przyjęcie musiały długo czekać.

Bardzo wiele z was wysłało życzenia mojej babci i słuchajcie, wyobraźcie sobie tak - tam stoi moja 85-letnia babcia, pod szpitalem w Lublinie, ponieważ w Puławach nikt nie był w stanie udzielić pomocy. Od 40 minut mojej babci leci ciurkiem krew z nosa, myślę, że straciła już z pół litra i w Puławach nikt nie jest w stanie jej pomóc, więc przyjechaliśmy do Lublina, a tutaj słuchajcie mimo tego, że mają do czynienia z prawie 90-letnią osobą, która krwawi od 40 minut, kazali jej po prostu stać na dworze – zrelacjonowała.

Blanka nie kryła rozczarowania służbą zdrowia.

Ja się teraz pytam, gdzie są te wszystkie moje pieniądze, które ja płacę na służbę zdrowia, gdzie generalnie jest w ogóle polska opieka? Pierwszy raz w życiu, bo ja w Warszawie, mam tylko prywatną opiekę medyczną i dlatego właśnie mam prywatną opiekę medyczną, żeby do takich sytuacji nie dochodziło. Także, trzymajcie kciuki za babcię, bo babcia jest w ogóle cała we krwi i powiem wam, to jest po prostu zwykłe sku***, to co się dzieje w Polsce – kontynuowała.

85-latka w końcu została przyjęta. Personel szpitala okazał się bardzo pomocny. Autorka wymieniła dwie osoby, które okazały im szczególne wsparcie.

Jesteście bardzo zaniepokojeni losem babci, otóż babcia już jest. My z mamą tu sobie stoimy i popłakałyśmy sobie obydwie. Chciałybyśmy powiedzieć, że jak już babcia trafiła do środka, to są tutaj bardzo mili ludzie, zwłaszcza taka ruda pani, którą serdecznie pozdrawiamy i taki duży pan, przystojny zresztą, trzeba mu przyznać.

Na tym jej wywody się nie skończyły.

Blanka Lipińska apeluje o poprawę służby zdrowia

Na koniec podziękowała personelowi za opiekę, jednak zaznaczyła, że ma zastrzeżenia, co do sposobu działania polskiej służby zdrowia. Pojawił się prośba do polityków, by zajęli się tematem.

Także dziękujemy za wspaniałą opiekę, natomiast jest bardzo dużo do poprawy, jeśli chodzi o polską służbę zdrowia. Ja nie pcham się do polityki, ale może ktoś, kto jest w tej polityce, usłyszy ten głos i coś zmieni, chociaż to trochę utopijne niestety.

Myślicie, że apel influencerki spotka się z odzewem?

Seniorce rodu – życzymy powrotu do zdrowia.

Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Blanka Lipińska zabrała babcię do szpitala
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także