Apoloniusz Tajner młodnieje w oczach. U boku młodszej o 37 lat żony schudł, zmienił styl i wygląda świetnie

Apoloniusz Tajner i jego żona Izabela Podolec, udowadniają, że wiek w miłości jest tylko liczbą. Pomimo że dzieli ich 37 lat różnicy, łączy bardzo silne uczucie, które zaprowadziło ich przed ołtarz. Doczekali się synka, który przyszedł na świat kilka miesięcy po ślubie. Wybrali dla niego imiona Leopold Apoloniusz.

Chociaż Tajner w tym roku skończy 67 lat, doskonale odnajduje się w roli ojca. Jak wyznał w rozmowie z reporterką Jastrząb Post, syn daje mu dużo sił do pracy nad sobą. Były trener skoczków narciarskich zdaje sobie sprawę, że aktualne ojcostwo różni się od tego, jakie znał sprzed lat:

Przypomnijmy, że Apoloniusz jest również ojcem 41-letniej Dominiki oraz 37-letniego Tomisława.

Fani skoków narciarskich z pewnością doskonale pamiętają czasy, gdy Apoloniusz Tajner był trenerem kadry skoczków. To pod jego skrzydłami swój talent rozwinął Adam Małysz, który przed laty sięgał po najwyższe trofea. W tamtym czasie Apoloniusz był bardziej zaokrąglony. Nie unikał ciężkostrawnych potraw. Jak podawał Super Express, w jego diecie królowały m.in. słodkie napoje, tłuste wędliny i dania kuchni polskiej.

W ostatnich latach Tajner nie tylko został prezesem Polskiego Związku Narciarskiego, ale także zmienił swoje nawyki żywieniowe. Chociaż z pewnością wymagało to od niego wiele poświęcenia, zrzucił sporo nadprogramowych kilogramów. Na pewno czuje się znacznie lepiej niż wcześniej, i tak też wygląda.

Apoloniusz u boku młodszej żony nie tylko schudł, ale zmienił też styl na bardziej elegancki. Nie stroni o ubrań wpisujących się w trendy. Stawia na proste fasony i bazowe kolory.

Jaka dieta przyczyniła się do tak imponującej przemiany? Tego Tajner na razie zdradził.