Ania Lewandowska pokazała romantyczne zdjęcia z Robertem. Zdradziła też, jak świetnie zorganizowanym są duetem

Anna Lewandowska jest jedną z najbardziej znanych osób w polskim show-biznesie. Szybko zapracowała sobie na swoje nazwisko, żeby nie być kojarzoną tylko ze względu na sukcesy sportowe Roberta Lewandowskiego. Jest bardzo zapracowana. Po zakończeniu sportowej kariery została trenerką fitnessu. Stworzyła aplikację treningową, gdzie znajdują się również różnorodne diety.

Prowadzi bloga, firmę cateringową, sprzedaje suplementy diety, a także zdrowe przekąski. Cały czas rozwija też markę kosmetyków pielęgnacyjnych. Wszystko to umiejętnie łączy z udanym życiem rodzinnym. Ania i Robert wychowują dwie urocze córeczki - Klarę i Laurę. Niedawno ich rodzina powiększyła się o pieska imieniem Bella.

Ania dzieli obecnie swoje życie pomiędzy dwa kraje. Na co dzień razem z rodziną mieszka w Monachium. Często jednak obowiązki zawodowe ściągają ją do Polski. Tak jest też i tym razem. W niedzielę dołączył do niej Robert. Zdjęcia pokazała na Instagramie.

W sobotę Bayern Monachium został mistrzem Niemiec. Mecz Anna Lewandowska oglądała w telewizji. Dumna z sukcesu męża trenerka zamieściła wówczas na Instastory zdjęcie. Z kolei w niedzielę Robert pojawił się w Polsce, czym także nie omieszkała się pochwalić jego żona. Nie ukrywa, że jest dumna z męża. Wiadomo nie od dzisiaj, że bardzo wspiera karierę piłkarza.

Oboje bardzo dbają o relację. Niejednokrotnie pojawiały się kadry z czasu, jaki spędzają tylko we dwoje. Tym razem nie zabrakło soczystego całusa. Niedzielę małżonkowie spędzili razem, a na udostępnionych kadrach widzimy ich w swobodnym domowym wydaniu.

Na Instastory Ania z kolei zdradziła, że Robert przyjechał po córki. Lewandowska zaczyna kolejny Camp by Ann. To pokazuje, jak świetnie są zorganizowani. W tak zajętych grafikach, jakie mają małżonkowie, nie ma miejsca na przypadek.