NewsySteczkowska poruszająco o śmierci mamy: "Choć jest mi bardzo smutno i źle, to bardzo mi ulżyło"

Steczkowska poruszająco o śmierci mamy: "Choć jest mi bardzo smutno i źle, to bardzo mi ulżyło"

Agata Steczkowska
Agata Steczkowska
Zuza Maciejewska
20.11.2020 09:40, aktualizacja: 20.11.2020 16:35

Danuta Steczkowska nie żyje, o czym we wtorek w swoich social mediach poinformowała jej córka, Magdalena. Dodała post, którym pożegnała mamę. Podziękowała za wszystko, co od niej dostała. Wzruszający wpis zilustrowała czarno-białym zdjęciem pani Danuty z okresu młodości.

Agata Steczkowska o śmierci mamy, Danuty. Wzruszające słowa

Steczkowscy doczekali się dziewięciorga dzieci. Wśród nich jest m.in. Agata, która na co dzień realizuje się jako pianistka, dyrygentka, kompozytorka, wiolonczelistka, modelka i pisarka. To właśnie ona jest współautorką kontrowersyjnej książki, w której przedstawiła losy swoich bliskich – Steczkowscy. Miłość wbrew regule. Osobista biografia rodziny. W publikacji poruszyła temat trudnej miłości swoich rodziców. Ojciec dla jej matki zrezygnował z posługi kapłańskiej. W zamian za tę olbrzymią odwagę został odepchnięty przez kościół.

Agata udzieliła wywiadu magazynowi Fakt. Ceniona dyrygentka zdobyła się na poruszające słowa. Wyznała, że w dniu śmierci pani Danuty "przestało bić serce tej rodziny".

Przestało bić serce tej rodziny. Tatuś był głową, a mama sercem. Jak głowa zmarła, to było nam ciężko, ale chociaż mieliśmy serce. A teraz ani głowy, ani serca nie mamy. Zostaliśmy sierotami. Mama zmarła w niedzielę. Ja się urodziłam w niedzielę. Dla mnie życie zatoczyło krąg. Chcę jej oddać hołd myślą i słowem. Choć jest mi bardzo smutno i źle, to bardzo mi ulżyło, że mama już nie cierpi.

W tej samej rozmowie Steczkowska dodała, że jej mama była wspaniałą kobietą. Pomimo że wychowywała aż dziewięcioro dzieci, dbała, by niczego im nie brakowało. To także ona nadzorowała, by jej synowie i córki zawsze zachowywali się kulturalnie:

 Niczego nam nie brakowało, mieliśmy piękne ubrania, byliśmy najedzeni, zaopiekowani. A ona potrafiła po nocach nie spać, pracować, żeby tylko nam niczego nie zabrakło. Uczyła nas kultury osobistej, wpajała wartości, że należy używać form grzecznościowych, szczególnie w stosunku do osób starszych. Uczyła nas manier. Do tego prowadziła dom otwarty, przyjmowała gości z otwartymi ramionami, była niezwykle życzliwa. Tata zawsze powtarzał, że mama to jest dobry człowiek, aż do kości.

Agata mówi, że dzięki pani Danucie wyniosła z rodzinnego domu wiele wartości moralnych i etycznych. Panie były bardzo ze sobą związane:

Byłam niezwykle z nią związana. Jako pierworodna zawsze pomagałam rodzicom, byłam dla rodzeństwa jak trzeci rodzic. Po śmierci taty mama powiedziała mi, że nie dałaby rady bez mojej pomocy.

Steczkowska po śmierci mamy otrzymała mnóstwo kondolencji. Wśród nich były też słowa od uczniów, których przed laty uczyła jej mama.

Kim była Danuta Steczkowska?

Danuta i jej mąż Stanisław, wraz z ich najstarszą córką, Agatą, przez prawie 50 lat edukowali muzycznie młodzież. W Stalowej Woli prowadzili m.in. Chór Chłopięco-Męski "Cantus".  Steczkowska była nauczycielem muzyki, jej mąż bardzo zdolnym artystą, który z miłości porzucił kapłaństwo.

Mama znanych artystek przeszła dwa wylewy. W reportażu, który wyemitowano na antenie TVN-u w programie Uwaga, ujawniono, że pani Danuta od dłuższego czasu wymagała całodobowej opieki.

Danuta Steczkowska
Danuta Steczkowska
Agata Steczkowska - Warszawska Bursztynowa Noc
Agata Steczkowska - Warszawska Bursztynowa Noc
Agata Steczkowska - Party urodziny, 10 lat (2017)
Agata Steczkowska - Party urodziny, 10 lat (2017)
Danuta Steczkowska
Danuta Steczkowska
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także