Mateusz Murański nie żyje. Zawodnik Fame MMA i aktor "Lombardu" miał tylko 29 lat
Lombard. Życie pod zastaw to serial, który opowiada losy właściciela miejscowego lombardu jego pracowników oraz rodziny. W każdym kolejnym odcinku poznajemy innego bohatera, którego różne życiowe perypetie sprowadzają do miejsca, gdzie musi zastawić cenną dla siebie rzecz. W produkcji tej nie brakuje powodów do śmiechu, ale też wielu wzruszeń.
08.02.2023 | aktual.: 08.02.2023 22:38
Obsada serialu szybko zyskała popularność stali się oni gwiazdami największego formatu. Niestety do fanów właśnie dotarły smutne wieści o śmierci gwiazdy tej produkcji.
Mateusz Murański nie żyje. Przyczyny śmierci
Mateusz Murański miał zaledwie 29 lat. O śmierci młodego aktora i uczestnika walk MMA poinformowała prokuratura w Gdańsku. Młody mężczyzna został znaleziony w swoim mieszkaniu. Rodzina zaniepokoiła się, gdy przez jakiś czas nie mogła się do niego dodzwonić.
Matusz był nie tylko sportowcem, ale też aktorem. Regularnie pojawiał się w serialu Lombard. Życie pod zastaw, ale zagrał też w nominowanym do Oscara filmie IO. Jak na razie do wiadomości publicznej nie zostały podane przyczyny śmierci 29-latka.
Kim był Mateusz Murański?
Freak fighter, który często pojawiał się na ringu MMA urodził się w 1994 roku. Pochodził z Wałcza. Często pojawiał się na ringu Fame MMA i High League. Ostatni pojedynek stoczył w grudniu ubiegłego roku High League 5. Przegrał jednak, ponieważ został zdyskwalifikowany za liczne faule w czasie walki z Pawłem "Scarface" Bombą.
Sport nie był jedyną pasją, którą rozwijał Mateusz. 29-latek znakomicie czuł się przed kamerami. Sporą rzeszę fanów zyskał dzięki roli w paradokumencie Lombard. życie pod zastaw, gdzie wcielał się w Adriana "Adka" Barskiego. Zagrał też w nominowanym do Oscara filmie IO.
Poniżej możecie zobaczyć jeden z ostatnich wywiadów Mateusza, którego udzielił tuż po przegranej walce.
Laluna Unique komentuje śmierć Mateusza Murańskiego
Gwiazda Królowych życia i zawodniczka MMA, Laluna Unique, uważa, że to światek freak fightów mógł przyczynić się do śmierci Mateusza.
Przywołaną przez nią pierwszą ofiarą freak fightów był Artur Walczak, o którego śmierci przeczytacie tutaj.
Mateusz Murański po ostatniej walce wylądował w szpitalu
Po ostatniej walce, która odbyła się w grudniu 2022 roku, Mateusz wylądował w szpitalu (więcej tutaj). Gdy już doszedł do siebie, tak relacjonował swój stan zdrowia:
Murański planował powrócić do oktagonu w połowie bieżącego roku...
Sebastian Fabijański o śmierci Mateusza Murańskiego
Reporterka Jastrząb Post porozmawiała o śmierci Mateusza z Sebastianem Fabijańskim. Kolega Murańskiego z branży nie krył emocji:
Czy Sebastian przewidział to, co się wydarzyło?
Czy miał okazję poznać Mateusza face to face? Niestety nie, choć Mateusz napisał do niego w social mediach. Sebastian nie zdążył zareagować na wiadomość od kolegi po fachu:
Czy wy też jesteście tak poruszeni śmiercią Mateusza?
Maluba o przyczynach śmierci Mateusza Murańskiego
Również Maluba wypowiedziała się na temat tej tragedii.
Zauważyła, że Mateusz pogubił się w życiu, a poza tym padł ofiarą zmasowanego hejtu:
Uczestnik walk MMA miał spore problemy po ostatniej walce, w której zmierzył się z Pawłem Bombą – ps. "Scarface". Nienawistnicy wykorzystali porażkę Mateusza do kolejnych ataków na jego osobę:
Większość komentatorów nie spodziewała się, że inni ludzie mieli aż tak wielki wpływ na tę tragedię.
Warto pomyśleć, zanim doda się krzywdzący komentarz...
Marietta Witkowska o śmierci Mateusza Murańskiego
Marietta Witkowska, była uczestniczka Hotelu Paradise, ujawniła jeszcze bardziej niepokojące informacje:
Z tego, co wie Marietta, zawodnik MMA umarł w domu, w trakcie imprezy:
Nasza rozmówczyni ujawniła, że słyszała, jakoby śmierć sportowca nie była przypadkiem. Podobno 29-latek odebrał sobie życie... Marietta jednak nie ma, co do tego stuprocentowej pewności:
Pełną relację Marietty wysłuchacie poniżej: