NewsyHarry ze szczegółami opowiedział o sekretnym pogrzebie dziecka, które poroniła Meghan. Wybrali szczególne miejsce pochówku

Harry ze szczegółami opowiedział o sekretnym pogrzebie dziecka, które poroniła Meghan. Wybrali szczególne miejsce pochówku

Książę Harry, Meghan Markle
Książę Harry, Meghan Markle
09.01.2023 12:40, aktualizacja: 09.01.2023 22:41

Książę Harry nie przestaje zaskakiwać. 10 stycznia w Wielkiej Brytanii premierę będzie miała jego autobiografia, Spare. Jak dotąd media opublikowały jej obszerne fragmenty. Nie brakuje w nich ataków pod adresem reszty rodziny.

Książę Sussex w autobiografii oskarżył w niej brata – księcia Williama i jego żonę – księżną Kate o to, że namówili go do chodzenia w mundurze Hitlerjugend (więcej tutaj), wyliczał, ilu talibów zabił w Afganistanie, (więcej tutaj),  roztaczał teorie spiskowe na temat własnej matki – księżnej Diany (więcej tutaj) oraz relacjonował konflikty z bratową (więcej tutaj). Najwięcej zamieszania wywołały jednak te fragmenty, w których żalił się na to, że został pobity przez własnego brata.

To wszystko stało się tak szybko. Tak bardzo szybko. Złapał mnie za kołnierz, zdarł mi naszyjnik i powalił mnie na podłogę. Wylądowałem wtedy na psiej misce, która pękła pod moimi plecami. Jej kawałki wbiły mi się w ciało. Leżałem tam przez chwilę oszołomiony, a potem wstałem i kazałem mu się wynosić – relacjonował.

Przy jeszcze innej okazji William miał go też szarpać i wykrzykiwać do niego słowa o zmarłej matce. Świadkiem tej kuriozalnej sytuacji był ich ojciec – król Karol III. Jego Królewska Mość nie stanął jednak w obronie maltretowanego syna.

W związku z zarzutami Harry'ego William i Kate już postanowili o tym, aby w tym tygodniu wydać oświadczenie w sprawie książki.

Książę Harry o utracie dziecka i jego pogrzebie

Meghan i Harry już w 2020 roku wyjawili, że księżna poroniła. Książę Sussexu wrócił myślami do tego momentu. Opisał chwile po tym, gdy opuścili szpital. Para wybrała się w sekretne miejsce. Tam Harry pochował nienarodzonego malucha, podczas gdy jego małżonka zanosiła się łzami. Nienarodzoną pociechę nazwał "maleńkim zawiniątkiem". Relacja przedstawiona przez arystokratę rozrywa serce na milion kawałków.

Wyszliśmy ze szpitala z naszym nienarodzonym dzieckiem. Malutkie zawiniątko. Poszliśmy w miejsce, sekretne miejsce, które znaliśmy tylko my. Pod rozłożystym drzewem banyan, podczas gdy Meg płakała, wykopałem rękami dołek i delikatnie umieściłem maleńkie zawiniątko w ziemi – wytłumaczył.

Przypomnijmy, że Meghan bardziej szczegółowo opisała te wydarzenia w listopadzie 2020 roku w artykule dla New York Timesa.

Po zmianie pieluszki poczułam ostry skurcz. Upadłam na podłogę z nim w ramionach, nucąc kołysankę, aby uspokoić nas oboje, radosna melodia ostro kontrastowała z moim poczuciem, że coś jest nie tak. Wiedziałam, że tuląc moje pierworodne dziecko, tracę drugie. Kilka godzin później leżałam w szpitalnym łóżku, trzymając męża za rękę. Poczułam wilgotność jego dłoni i pocałowałam je, mokre od naszych łez. Wpatrywałam się w zimne, białe ściany, a moje oczy zaszkliły się. Próbowałam sobie wyobrazić, jak sobie z tym poradzimy – relacjonowała.

W emocjonalnym tekście napisała też o tym, jak bardzo w tym trudnym czasie wspierał ją mąż.

Siedząc na szpitalnym łóżku i obserwując, jak moje serce łamie się i patrząc na mojego męża, gdy próbuje trzymać moje roztrzaskane kawałki, zdałam sobie sprawę, że jedynym sposobem na rozpoczęcie leczenia jest najpierw zadanie sobie pytania: „Czy wszystko w porządku?” – kontynuowała.

Więcej przeczytacie na ten temat tutaj.

Meghan Markle z ciążowym brzuszkiem w czerwonym płaszczu
Meghan Markle z ciążowym brzuszkiem w czerwonym płaszczu
Meghan Markle z dużym ciążowym brzuchem w Nowym Jorku
Meghan Markle z dużym ciążowym brzuchem w Nowym Jorku
Ciążowy brzuszek Meghan Markle w kreacji Diora
Ciążowy brzuszek Meghan Markle w kreacji Diora
Meghan Markle i książę Harry
Meghan Markle i książę Harry
Ferrari Press Agency 
Elton 1 
Ref 14391 
21/11/2022 
See Ferrari text
Picture must credit: Disney+

Self exiled British royals Prince Harry and Meghan Markle shared a personal message with pop legend Sir Elton John ahead of a farewell tour concert The Duke and Duchess of Sussex were featured in a compilation video showing stars paying tribute to the 75-year-old British Rocket Man hit maker   ahead of the gig, which aired live on the Disney+ TV channel.The concert was at the Dodgers Stadium in Los Angeles is part of Elton?s worldwide Farewell Yellow Brick Road tourIn the clip, Harry, 38, was in blue suit and white shirt and Meghan , 41, wore a dark brown top.It appeared to have been filmed at the California offices of their Archewell.The grinning, smiley couple both said ?Hi Elton.?Meghan then spoke first saying:? We just wanted to say congratulations! ?We are just so proud of you and so grateful that we were able to see you on your farewell tour also.?

OPS: Harry and Meghan give Sir Elton John their special message

Picture supplied by Ferrari
Ferrari Press Agency Elton 1 Ref 14391 21/11/2022 See Ferrari text Picture must credit: Disney+ Self exiled British royals Prince Harry and Meghan Markle shared a personal message with pop legend Sir Elton John ahead of a farewell tour concert The Duke and Duchess of Sussex were featured in a compilation video showing stars paying tribute to the 75-year-old British Rocket Man hit maker ahead of the gig, which aired live on the Disney+ TV channel.The concert was at the Dodgers Stadium in Los Angeles is part of Elton?s worldwide Farewell Yellow Brick Road tourIn the clip, Harry, 38, was in blue suit and white shirt and Meghan , 41, wore a dark brown top.It appeared to have been filmed at the California offices of their Archewell.The grinning, smiley couple both said ?Hi Elton.?Meghan then spoke first saying:? We just wanted to say congratulations! ?We are just so proud of you and so grateful that we were able to see you on your farewell tour also.? OPS: Harry and Meghan give Sir Elton John their special message Picture supplied by Ferrari
Meghan i Harry w ciążowej sesji
Meghan i Harry w ciążowej sesji
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także