Harry publicznie powiązał Williama i Kate z nazizmem. Przez ich chore fascynacje poniósł wysoką cenę
Książę Harry nie przestaje szokować. Dobrowolnie odszedł z rodziny królewskiej, do czego najprawdopodobniej skłoniła go żona – Meghan Markle. Na obczyźnie arystokrata towarzyszył żonie podczas wywiadu dla Oprah Winfrey. Gęsto w nim było od zarzutów pod adresem royalsów. Sussexowie mieli między innymi dopytywać ich o to, jakiego koloru skóry będą ich dzieci. Tego typu oskarżenia zostały odebrane przez opinię publiczną jako przejaw rasizmu. Kolejna dawka zarzutów pojawiła się w dokumencie Harry i Meghan.
Meghan oskarżyła swojego szwagra – księcia Williama i jego żonę – księcia Kate o to, że są zbyt oschli.
Szybko zrozumiałam, że ten wewnętrzny formalizm istnieje również w środku. Myślałam, że na zewnątrz zachowujesz się zgodnie z protokołem, ale gdy drzwi się zamykają, możesz się odprężyć. Ale ten formalizm jest po obu stronach. Zdziwiło mnie to – mówiła.
Harry z kolei obrał za cel Williama, swojego ojca – króla Karola III oraz nieżyjącą już babcie – królową Elżbietę II. Sugerował, że zachowali się oni podle, gdy doszła do nich wieść o tym, że planuje się wyprowadzić z Anglii.
To było okropne. Własny brat wydarł się na mnie, ojciec opowiadał rzeczy dalekie od prawdy, a moja babcia siedziała w ciszy i po prostu biernie się przyglądała. Poszedłem tam z tymi samymi planami, które przekazaliśmy do wiadomości publicznej. Gdy dotarłem, dano mi pięć opcji, gdzie pierwszą było pozostanie w rodzinie, a piątą całkowicie odcięcie się od monarchii. Wybrałem opcję numer trzy, gdzie będziemy mieć swoje zajęcia, ale wciąż będziemy pracować na rzecz królowej. Okazało się jednak, że nie było tu pola do dyskusji – relacjonował.
Książę Harry atakuje Williama i Kate. W tle nazizm
10 stycznia premierę będzie miała książka Harry'ego, Spare, której fragmenty opublikowały już media. Z jednego z nich wynika, że członek dynastii Windsorów oskarżył Williama i Kate o... nazistowskie konotacje. Rzekomo to właśnie oni mieli go namówić do tego, aby podczas imprezy w 2005 roku, której motywem przewodnim był kolonializm, ubrał się w hitlerowski mundur. Trudno to odebrać inaczej niż próbę implikowania im sympatii do narodowego socjalizmu.
Zadzwoniłem do Willy'ego i Kate. Zapytałem, co o tym sądzą. Powiedzieli, żebym wybrał kostium nazisty – przekonuje Harry.
Co więcej, książę twierdzi, że odwiedził brata i jego partnerkę, by zaprezentować im swój strój.
Bardzo ich to rozbawiło. Stwierdzili, że jest jeszcze gorszy, niż kostium Williama, zdecydowanie śmieszniejszy, a to właśnie chodziło – dodał.
Rzecz jasna, jest to tylko wersja księcia Sussexu. Sam William również był obecny na balu. Miał jednak tyle rozsądku, by nie przebierać się za funkcjonariusza zbrodniczego reżimu. Zamiast tego wybrał na tę okazję kostium lwa.
Skandal wokół księcia Harry'ego
Syn króla Karola i księżnej Diany miał sporo pecha. W trakcie imprezy został sfotografowany, a jego zdjęcie w hitlerowskim mundurze obiegły światowe media, budząc z jednej strony oburzenie na jego ignorancję, a z drugiej – zażenowanie jego infantylnością. Na szczęście książę Sussexu odrobił lekcję z tego incydentu. Później wielokrotnie z jego ust wypływały słowa potępiające nazizm.
Książę Harry twierdzi, że William go pobił
Dziś pisaliśmy też o innym fragmencie książki Sussexa. Autor zasugerował w nim, że został pobity przez brata. William rzekomo najpierw zaatakował werbalnie Meghan, sugerując, że jest osobą „niegrzeczną”, „trudną” i „szorstką”, po czym powalił Harry'ego na ziemię.
To wszystko stało się tak szybko. Tak bardzo szybko. Złapał mnie za kołnierz, zdarł mi naszyjnik i powalił mnie na podłogę – zaczął relację Harry.
Cios był tak silny, że upadł na ziemię, spadając na szklaną psią miskę.
Wylądowałem wtedy na psiej misce, która pękła pod moimi plecami. Jej kawałki wbiły mi się w ciało. Leżałem tam przez chwilę oszołomiony, a potem wstałem i kazałem mu się wynosić – uzupełnił.
Opis jest tak mocny, że aż trudno dać nam w niego wiarę...
