William zbezcześcił pamięć o własnej matce, po czym rzucił się na Harry’ego. Król Karol nie reagował na męki syna

Książę William, król Karol III, książę Harry

Książę Harry jest czarną owcą dynastii Windsorów. Po ślubie z Meghan Markle odwrócił się od rodziny. Jak twierdził, niedostatecznie chroniła ona jego żonę przed hejtem. W końcu para wyprowadziła się z UK i zrezygnowała z pełnienia publicznych obowiązków. W Stanach Zjednoczonych nie tylko rozpoczęli nowe życie, ale również krucjatę przeciwko reszcie royalsów.


Zaczęło się od wywiadu dla Oprah Windrey. Później było coraz gorzej. Czarę goryczy przelała autobiografia Harry’ego – Spare. Książę Sussex poszedł w niej po całości. Oskarżył w niej brata – księcia Williama i jego żonę – księżną Kate o to, że namówili go do chodzenia w hitlerowskim mundurze (więcej tutaj), wyliczał, ilu ludzi zabił, (więcej tutaj), snuł teorie spiskowe na temat śmierci matki – księżnej Diany (więcej tutaj) i relacjonował kłótnie swojej żony ze swoją bratową (więcej tutaj).
Najdziwniejszy był opis bójki z Williamem. Starszy brat rzekomo zaatakował Harry’ego w 2019 roku. Po tym, gdy obsypał Meghan wulgarnymi wyzwiskami, w szale rzucił się na jej męża, rzucając go na leżącą na podłodze miskę.
To wszystko stało się tak szybko. Tak bardzo szybko. Złapał mnie za kołnierz, zdarł mi naszyjnik i powalił mnie na podłogę. Wylądowałem wtedy na psiej misce, która pękła pod moimi plecami. Jej kawałki wbiły mi się w ciało. Leżałem tam przez chwilę oszołomiony, a potem wstałem i kazałem mu się wynosić – przekonywał autor książki.
Cały incydent drobiazgowo opisaliśmy tutaj.


Książę Harry był regularnie maltretowany przez brata?
Z nowych fragmentów książki Harry’ego dowiadujemy się, że aktów przemocy było więcej. Książę opisał atak furii Williama, do jakiego miało dojść po pogrzebie księcia Filipa w 2021 roku. Harry, William i ich ojciec – król Karol III spotkali się wtedy, by porozmawiać na temat niesławnego wywiadu Sussexów dla Oprah. Najmłodszy z nich, gdy spotkał się z obojętnością krewnych, próbował się od nich oddalić.
Na to nie pozwolił mu starszy brat. W furii rzucił się na Harry’ego i złapał go za ubranie, po czym zaczął krzyczeć mu prosto w twarz.


Machnąłem ręką zniesmaczony, ale on rzucił się i złapał mnie za koszulę. Odsunąłem się, nie chcąc patrzeć mu w oczy. Zmusił mnie jednak, żebym spojrzał i powiedział: „Posłuchaj mnie, posłuchaj! Kocham cię! Chcę, żebyś był szczęśliwy” – relacjonuje Harry.
Zdumiony książę Sussex odpowiedział tylko:

Ja też cię kocham, ale twój upór jest zdumiewający!
Gdy to powiedział, bezskutecznie próbował uwolnić się z uścisku brata, jednak ten nie dawał za wygraną i chwycił go ponownie.
Musisz mnie posłuchać! Chcę tylko, żebyś był szczęśliwy. Przysięgam, przysięgam na życie mamy – wycedził do krewnego.
To było bardzo bolesne dla Harry’ego, ponieważ w dzieciństwie ustalili, że będą powoływać się na Dianę tylko w chwilach skrajnego kryzysu. Tym samym młody mężczyzna mógł to odebrać jako przejaw bezczeszczenia pamięci o mamie.


Naprawdę, nie wydaje mi się – uciął tę rozmowę zdegustowany Harry.
Harry nie napisał nic o tym, aby jego ojciec stanął w jego obronie.

Faktycznie mogło tak być…?

Harry i Meghan - screen Netflix



Księżna Diana

Książę William i księżna Kate w Bostonie

Tak pisze się historia tego klanu i ich pokoleń oraz świata.
Te ich problemy rodzinne to kolejne argumenty że monarcia powinna byc zlikwidowana, to przestarzała instytucja symbol kolonializmu i rasizmu upodlenia człowieka, po co Ci ludzie tak naprawde są tylko po to żeby prasa plotkarska pisała o nich?
Życzę Harremui jego rodzinie którą stworzył jak najlepiej. Ta cała monarchia to nieporozumienie i wielkie g…o w dzisiejszych czasach. Elżbieta była istatnią osobą która zaslugiwała na szacunek. Karol to zgnilizna te zdrady i to co zdarzyło się później w wyniku zdarzeń to gwóźdź do trumny monarchii. Moim zdaniem nie zasługuje na tytuł króla. Może powinien nim zostać od razu William choć nie wiem czy i ten coś nie wymodzi jeśli się wdał w ojca.
Zróbcie królem Harry’ego
Harry widząc co było z jego matką i obłude na dworze królewskim, poprostu nie wytrzymał i ukazał prawdę i obłudę panującą w rodzinie. William, cały charakterek ojca.
Ta ksiazka pokazuje, że on jest debilem, maloatkowym, zazdrosnym o brata dupkiem, a jego żona zwykłą sucza obrazajaca kobietę w połogu, mobbingujaca personel i nieznajaca podstawowych zasad higieny.
Młodszy brat, wiem coś o tym, zawsze będzie mniej kochanym i odrzucanym, zwłaszcza w takiej rodzinie.
W dodatku jak widać on jest zupełnie nieudanym młodszym dzieckiem.
Karol pewnie żałował, że to jego; rogi to jednak mniejszy obciach niż taki debil
Piszesz bzdury jak będziesz miał swoje dzieci to wtedy zobaczysz
Nieprawda że młodszy jest gorszy tak jest w rodzinach chorych
To jest tylko wersja Harrego. Nie wiadomo, ile w tym prawdy, do Pałac nie odniesie się do tego.
On jest chory, powinien zmienić terapeutę
Z drugiej strony ma zachłanną żonę, która jest żądna kasy. Nabija się z jego rodziny.
Jak przestanie zarabiać , obśmieje go i wyrzuci. Jak zrobiła ze swoim ojcem. Ona nie winna tylko ……….
Nie oceniajcie źle Harego rowniez jego żony Oni razem są szczesliwi
Nie są szczęśliwi.
Wszystko to jak najlepiej świadczy o Williamie, który desperacko walczył by ratować brata przed własną głupota i ściera, która z powodu tej głupoty poślubił.
Faktycznie, bardzo walczy o brata, szczególnie regularnie dostarczając materiałów mediom i pozwalając im szczuć na HM.
Nie oceniaj książki po okładce. Poczekaj na wydanie, przeczytaj całość i wtedy oceń.
Przecież wersja hiszpańska jest już dostępna, to że znasz tego języka nie oznacza, że nie istnieje i trzeba doceniać lub nie książkę po okładce.
Może Will po prostu chcial żeby Harry pozbył się g***a które się prxyczepilo do jego brata i ich rodziny.
Wcześniej rudy miał dobrą prasę. Po prostu jachtowka jest zbędna.
Dokładnie tak!