Maja Hyży szczerze o perspektywach na ślub: „Będę miała duży problem”. Nie na takie słowa od partnera liczyła [WIDEO]

Maja Hyży dekadę temu pojawiła się na planie programu X Factor. W tym samym show uczestniczył również jej ówczesny mąż, Grzegorz. Ani Maja, ani jej wybranek nie zajęli pierwszego miejsca, jednak i tak na stałe weszli na rynek muzyczny. Gwiazdorska para rozstała się jakiś czas po debiucie, a główny ciężar opieki nad synami-bliźniakami, Wiktorem i Alexandrem, spadł na mamę.

Na szczęście pogodziła ona karierę z macierzyństwem. W 2015 roku ukazał się jej pierwszy album studyjny, W chmurach. Stopniowo samotna mama uporządkowała swoje życie prywatne. Zaręczyła się z Konradem Kozakiem, z którym doczekała się dwóch córek: Antoniny i Zofii. Młodsza dziewczynka przyszła na świat na początku lipca zeszłego roku.

Przed kilkoma dniami Maja wzięła udział w pokazie mody Kochajmy się – walentynki z gwiazdami. Na evencie pojawiła się u boku Konrada. Para zapozowała między innymi w kreacjach ślubnych. Wokalistka miała na sobie piękną suknię, a jej partner garnitur i białą koszulę. Reporterka Jastrząb Post wykorzystała sytuację i zadała piękności kilka pytań dotyczących jej ślubnych planów.

Maja Hyży o perspektywach na ślub

Karolina Motylewska najpierw zapytała Maję o suknię, jaką miała na sobie podczas pokazu modowego. Piosenkarka zauważyła, że kreacja miała sporo elementów, których obecności życzyłaby sobie w prawdziwej sukni ślubnej:

Dużo jest tam elementów, które chciałabym w mojej docelowej sukni.

Mai będzie ciężko dobrać odpowiednią suknię na ślub, ponieważ jej narzeczony widział ją już w tylu kreacjach, że ciężko go będzie zaskoczyć. Jak przyznała wokalistka, nie liczyła na takie „pocieszenie” z ust wybranka:

Natomiast ja miałam już tyle sesji zdjęciowych z sukniami ślubnymi, że jak sobie pomyślę, jaka suknia jest taką moją wymarzoną suknią, to ciężko ją sobie wyobrazić. Więc na pewno będę miała duży problem. A Konrad też mi powiedział, że będzie mi ciężko go zaskoczyć. Bo już widział mnie w tylu sukniach ślubnych, że nie wie, co musiałabym założyć.

A czy w ogóle Maja i Konrad planują zalegalizować związek?

Być może. Zobaczymy – podsumowała artystka.

Trzymamy kciuki!