Cannes 2018. Grażyna Torbicka w niezwykle szczerych słowach wyjawiła nam co sądzi o Julii Wieniawie! "Trzymam za nią kciuki" [WIDEO]

Grażyna Torbicka już po raz dwudziesty pierwszy wyjechała do Francji na 71 festiwal filmowy Cannes 2018. Gwiazda podpisała prestiżowy kontrakt z marką L'Oreal Paris i po raz kolejny występuje na festiwalu jako ambasadorka tego kosmetycznego giganta. Przede wszystkim jednak pojechała tam dla filmów, których jest wielką miłośniczką. W rozmowie z Jastrząb Post skomentowała swoją rolę podczas festiwalu!

Jak wyjawiła, czerwony dywan nie jest dla niej zbyt ekscytujący, ale od lat robi co może by sprawiać, że wszystkie Polki będą z niej dumne. Nie da się ukryć, że robi to doskonale.  Za jej diamentową suknię na czerwony dywan odpowiada Viola Piekut, więc bez wątpienia możemy spodziewać się czegoś bardzo spektakularnego! Mało tego, okazuje się, że będzie ona ważyła niemal 20 kilogramów!

Grażyna i jej młodziutkie towarzyszki - Julia Wieniawa i Jessica Mercedes - pojawią się na czerwonym dywanie tuż przed specjalnym pokazem polskiego filmu, który po raz pierwszy od czasu Pianisty Romana Polańskiego zawalczy o Złotą Palmę:

Dziennikarka zdradziła też co sądzi na temat ślicznej Wieniawy, która w tym roku debiutuje w Cannes i bardzo się tym stresuje. Głównie dlatego, że Torbicka jest dla niej prawdziwym wzorem do naśladowania. Okazuje się, że sympatia jest wzajemna:

Na czerwonym dywanie obie na pewno wypadną niesamowicie.