Znamy linię obrony Marka B.
Jak aktor będzie się tłumaczył w prokuraturze z posiadania narkotyków?
Zatrzymanie znanego aktora Marka B. za posiadanie narkotyków to od wczoraj temat numer jeden na wszystkich portalach internetowych (zobacz: Znany aktor z serialu „Na dobre i na złe” zatrzymany za posiadanie narkotyków!). Już wiemy, że aktorowi grożą 3 lata pozbawienia wolności (zobacz: Markowi B., aktorowi z serialu „Na dobre i na złe”, grozi 3 lata więzienia. Co dalej z nim będzie?). Początkowo mówiło się, że to Dariusz K. zaczął sypać kolegów w zamian za złagodzenie kary, ale dziś pojawiają się informacje, że to koledzy z serialu mogli złożyć na niego donos.
Do całej afery odniósł się również Łukasz Płoszajski, aktor znany z "Pierwszej Miłości" i na swoim Facebooku napisał:
Jego żona, Ewa Bukowska nie chciała komentować całej sprawy.
Po zatrzymaniu aktor tłumaczył się z całego zdarzenia, ale zasłabł podczas przesłuchania. Zdążył jednak powiedzieć, że narkotyki zostały mu podrzucone, a on sam nie wie skąd się znalazły w jego samochodzie.
Myślicie, że dzięki temu aktor uniknie kary?