"Dawałam im narkotyki i okradałam". Szokujące wyznanie Cardi B wywołało skandal!
Cardi B przyznała się do wielokrotnego popełniania przestępstw. Raperka opowiedziała o pracy w klubie nocnym. Wyznała, że odurzała mężczyzn i okradała ich w hotelu. Jak się wytłumaczyła?
Cardi B podpadła swoim fanom. Kontrowersyjna raperka, która błyskawicznie wybiła się na sam szczyt najpopularniejszych gwiazd Ameryki przyznała się niedawno do wielokrotnego popełniania przestępstw. Okazuje się, że przed karierą muzyczną gwiazda pracowała jako striptizerka w klubie nocnym. W szokującym nagraniu na InstaStory raperka przyznała się do okradania klientów. Zwabiała ich do hotelu, odurzała narkotykami, a potem "obrabiała" i uciekała.
Jej wyznanie wywołało tak wielkie oburzenie wśród fanów, że Cardi postanowiła się wytłumaczyć i powołać na trudną sytuację materialną, oraz środowisko, z którego się wywodzi:
Kupujecie jej tłumaczenia?