Justyna Gradek przyznała się do zdradzenia partnera. Zrobiła to publicznie
Justyna Gradek, w ramach sesji pytań i odpowiedzi, pozwoliła sobie na szczerość, wyznając, że w przeszłości dopuściła się zdrady względem partnera. Zresztą on również nie był jej wierny.
30.04.2024 | aktual.: 30.04.2024 21:00
Justyna Gradek jest modelką i influencerką, która od wielu lat prężnie działa w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie, gdzie zgromadziła pokaźne grono followersów, śledzących każdy jej ruch. 30-latka nie robi specjalnej tajemnicy z tego, że w przeszłości poddała się zabiegom medycyny estetycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie zabiegi ma za sobą Justyna Gradek?
Celebrytka w rozmowie z portalem Pomponik.pl powiedziała, że powiększyła sobie biust, wykonała zabieg BBL oraz poprawiła kształt nosa. Wszystkie zabiegi sporo ją wyniosły. Ten sam serwis podał, że było to blisko 65 tysięcy złotych! Dlaczego właściwie Justyna zaczęła tak eksperymentować ze swoim wizerunkiem? W wywiadzie dla Pomponika zrzuciła to na poczet własnych kompleksów. Otworzyła się:
Byłam brzydkim dzieckiem. Miałam trądzik, duże usta. One są, jak mówiłam, tylko lekko powiększone, ta górna warga wyciągnięta, żeby była taka "baby doll". Byłam wyśmiewana, wyzywana od żaby, ropuchy.
Justyna Gradek przyznała się do zdrady
Ulubienica wielu użytkowników social mediów ma na koncie głośne, medialne związki, w tym z projektantem mody Philippem Pleinem i z milionerem Alexem Bodim. Nic więc dziwnego, że internauci wciąż pytają ją o "sprawy sercowe". Podczas ostatniej sesji Q&A na InstaStories, ktoś napisał do Justyny: "Jakbyś zareagowała na zdradę?".
Adresatka pytania nie tylko szczerze odpowiedziała, ale również sama przyznała się do tego, że niegdyś zdradziła jednego znbyłych wybranków. Napisała: "Byłam zdradzona i sama też zdradziłam. Może to wynika z tego, że jednak to nie była ta osoba. Ogólnie, jak dzieją się takie sytuacje, to lepiej iść w swoją stronę i nie ciągnąć takich relacji".