NewsyZ jego żartów śmiała się cała Polska. Życie prywatne Bałtroczyka było znacznie mroczniejsze

Z jego żartów śmiała się cała Polska. Życie prywatne Bałtroczyka było znacznie mroczniejsze

Piotr Bałtroczyk swojego czasu był w czołówce polskich satyryków. Jego telewizyjne popisy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem widzów. Mało kto wiedział, że jego życie prywatne pełne było zawirowań.

Jak wyglądało życie Bałtroczyka? (fot. KAPiF)
Jak wyglądało życie Bałtroczyka? (fot. KAPiF)
Źródło zdjęć: © KAPiF

04.12.2024 16:02

W polskim show-biznesie mamy niejednego satyryka, niewielu jednak mogło pochwalić się własnym programem telewizyjnym. Piotr Bałtroczyk swojego czasu cieszył się taką renomą, że Polsat zaoferował mu miejsce w ramówce. Jego żarty bawiły liczną widownię, prawie nikt nie wiedział jednak, że za drzwiami domu gwiazdora działo się mnóstwo nieprzyjemności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piotr Bałtroczyk zmagał się z depresją

W życiu Bałtroczyka było sporo turbulencji. Należy do nich zaliczyć dwa nieudane związki - pierwszy z Joanną Fertacz, drugi z Katarzyną Jasińską. Problemy intensyfikowała depresja satyryka, z którą próbował sobie radzić żartami i śmiechem. W wywiadzie z Wodzislaw-Slaski.pl wyznał szczerze, że takie rozwiązanie ma jednak zarówno pozytywne, jak i negatywne efekty.

Moje życie jest próbą oswojenia depresji i walki z nią. Praca estradowa na pewno z jednej strony, w jakimś sensie, mi w tym pomaga, ale z drugiej strony pewnie też szkodzi. A to dlatego, że niewątpliwie jestem perfekcjonistą. Na scenie, wystawiając się na ocenę innych, też próbuję osiągnąć perfekcjonizm, co skazane jest na niepowodzenie i jest kolejnym kamyczkiem negatywnym do ogródka mojej choroby - powiedział.

Bałtroczyk o alkoholu. "Nie nadążałem z wynoszeniem flaszek"

Humor nie był jedyną drogą ucieczki Bałtroczyka. Otwarcie przyznał się do tego, że przez pewien czas nadużywał alkoholu. Jak zdradził redakcji Polityki:

Rzeczywiście było tak, że nie nadążałem z wynoszeniem flaszek. Jak goście jacyś przyjeżdżali, to uważałem, że stoi tych flaszek tyle, że trzeba je pochować, żeby goście nie pomyśleli, że dzieje się coś złego.

Obecnie żyje z dala od mediów, w spokojnych Tuławkach. Oddał się pielęgnowaniu swojego gospodarstwa rolnego. Warto podkreślić jednak, że wcale nie zrezygnował z występowania na scenie. Wciąż oglądać go można podczas licznych stand-upowych pokazów.

Widzowie uwielbiali Piotra Bałtroczyka (fot. KAPiF)
Widzowie uwielbiali Piotra Bałtroczyka (fot. KAPiF)© KAPiF
Wybrane dla Ciebie