Sprawca zamachu na Donalda Trumpa miał na celowniku osobę z rodziny królewskiej. Dane z FBI wyszły na jaw
Mediami na całym świecie zatrząsnęła niedawno w posadach informacja o próbie zamachu na Donalda Trumpa. Jak podają zagraniczne źródła, sprawca miał na celowniku także pewną osobę z rodziny królewskiej. Co podało FBI do wiadomości?
18.07.2024 13:32
13 lipca cały świat obiegła sensacyjna wiadomość o próbie zamachu, która miała miejsce na wiecu Donalda Trumpa. Kula drasnęła ucho byłego prezydenta, wskutek ataku zmarła jednak jedna osoba z publiczności. Niemal natychmiast wyeliminowano sprawcę, 20-letniego Thomasa Matthew Crooksa. Jak podają zagraniczne media, celem innego ataku mogła być także rodzina królewska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawca zamachu na Trumpa planował uderzyć w royalsów?
Mirror przekazało, że funkcjonariusze FBI przedstawili kongresowi istotne fakty dotyczące trwającego śledztwa. Wśród nich znalazła się informacja o tym, że w sprzętach posiadanych przez Crooksa odnaleziono historie wyszukiwania, w których powtarzało się imię konkretnej osoby z rodziny królewskiej. Do opinii publicznej nie podano jednak szczegółów na temat tego, kto mógłby to być.
Z artykułu opublikowanego na stronie dowiedzieć się możemy także, że zamachowiec wyszukiwał inne wysoko postawione osoby. Wspomniano m.in. o dyrektorze FBI, Christopherze Wrayu i prokuratorze generalnym Stanów Zjednoczonych, Merricku Garlandzie.
Próba zamachu na Karola i Kamilę? Media huczą o próbie zamachu
Podczas jednej z ostatnich wizyt służbowych króla Karola i królowej Kamili w pewnym momencie ogłoszono pilną ewakuację pary. Chociaż poruszenie trwało krótko, media spekulują, że mogło chodzić o ryzyko zamachu. Biorąc pod uwagę wydarzenia po drugiej stronie oceanu, także głowy europejskich państw dbają o wzmożone środki ostrożności.