Legenda kina miała zagrać Marysię w "M jak miłość"! To nie Małgorzata Pieńkowska była na celowniku producentów serialu
Danuta Stenka miała zagrać w M jak miłość. Aktorka dostała propozycję wcielenia się w postać Marii Zduńskiej (obecnie Maria Rogowska), którą ostatecznie gra Małgorzata Pieńkowska. Dlaczego gwiazda kinowych hitów odmówiła roli w seriali?
M jak miłość na ekranach telewizorów gości już od ponad 18 lat. Jedną z głównych gwiazd serialu TVP jest Małgorzata Pieńkowska, która wciela się w postać Marii Rogowskiej. Po niemalże dwóch dekadach okazało się, że producenci początkowo widzieli w tej roli kogoś zupełnie innego. Właśnie ujawniono, że to Danuta Stenka jako pierwsza dostała propozycję zagrania najstarszej córki Mostowiaków.
Zdobywczyni Złotych Orłów ostatecznie odmówiła. Powodem był napięty grafik zdjęciowy, który uniemożliwiał jej regularnej obecności na planie serialu. Ponadto przyznała, że w tamtym czasie miała ważniejsze priorytety:
Nie chciałabym, zajęta pracą, przegapić dorastania moich córek, zmarnować ich uczuć i talentów. One są dla mnie najważniejsze – zdradziła Danuta Stenka w jednym z wywiadów.
Ostatecznie rolę Marysi M jak miłość przyjęła Małgorzata Pieńkowska, dla której gra w serialu to nie tylko praca, ale przede wszystkim odskocznia od codziennych problemów – kilka lat temu pomogła jej przetrwać ciężki czas, jakim była walka z rakiem piersi:
Choroba przyszła znienacka. Zastanawiałam się, jak to możliwe, że ktoś taki jak ja, ktoś, kto dba o siebie i zwraca uwagę na to, co i kiedy należy jeść, zostaje dotknięty najgorszym. Ta postać nauczyła mnie pokory w zawodzie. Już nie walczę z tym, że jestem kojarzona z Marysią. Kompletnie przestało mnie to zajmować.
Wyobrażacie sobie Danutę Stenkę w roli Marysi?
