Ruda z Red Lips pokazała brzuch po porodzie. Fani pod wrażeniem jej szczerości
Joanna "Ruda" Lazer, wokalistka zespołu Red Lips, poruszyła swoich fanów szczerym wpisem na Instagramie. Artystka pokazała brzuch niecałe trzy tygodnie po porodzie i opowiedziała o tym, jak naprawdę wygląda ciało kobiety w połogu. Pod jej filmikiem posypały się komentarze ze wsparciem.
Ruda spełniła jedno ze swoich największych marzeń – po trudnościach związanych z zajściem w ciążę, wreszcie została mamą. 28 września powitała na świecie swoje pierwsze dziecko, chłopca, który otrzymał imię Gustaw. Artystka nie kryła wzruszenia – w emocjonalnych wpisach podkreślała, że narodziny syna były dla niej i męża, Łukasza Lazera, początkiem zupełnie nowego etapu życia.
Olga Kalicka o drugim dziecku, sylwetce po ciąży i samoakceptacji.
Joanna Lazer szczera do bólu. Pokazała brzuch
Teraz, w równie szczerym poście, wokalistka zdecydowała się pokazać brzuch. Podkreśliła przy tym, że nikt nie mówi głośno o tym, iż po porodzie nie znika on od razu.
Nikt ci nie powiedział, że po porodzie brzuch zostaje. Że przez kilka tygodni wygląda, jakbyś nadal była w ciąży. Że to normalne. Że nie da się go "wciągnąć". Że skóra ma trochę inną gęstość niż przed ciążą. Że to nie tłuszcz, tylko żywy proces obkurczania macicy - pisała.
Ruda zaznaczyła, że nie jest to powód do wstydu, lecz naturalny proces. "To znak, że twoje ciało przeżyło coś wielkiego i wydało na świat zupełnie nowego człowieka!" – dodała.
Joanna Lazer poruszyła internautów. Kobiety chwalą jej autentyczność
Słowa piosenkarki spotkały się z ogromnym odzewem. W komentarzach pojawiło się mnóstwo głosów wsparcia od innych kobiet, które dziękowały jej za szczerość i odwagę.
"Cudownie, że o tym mówisz", "Wszystko wróci do normy! Przyjdzie czas na ćwiczenia, a teraz najważniejszy jest ten mały i kochany człowieczek", "Ślicznie wyglądasz", "Jak dobrze, że jest kobieta, która o tym mówi i się tego nie wstydzi", "Wielki szacun za pokazywanie ciała po ciąży i porodzie takim, jakie jest, i niezakłamania rzeczywistości, jak robią to inne znane mamy", "Mądre słowa" – pisały internautki.
Doceniacie jej szczerość?