Zapłakana Kasia Moś opowiedziała o porodzie. Nagle głos zabrał jej partner
Kasia Moś, znana wokalistka, podzieliła się swoimi przeżyciami po narodzinach syna Amadeusza. Opowiedziała o trudach porodu i wsparciu, jakie otrzymała od partnera.
Kasia Moś, popularna polska wokalistka, 16 maja ogłosiła, że została mamą. Jej syn Amadeusz już zyskał popularność w mediach społecznościowych dzięki zdjęciom i nagraniom, które opublikowała artystka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edward Miszczak o przyszłości "halo tu polsat". Jak podsumował dwa lata swojej pracy w Polsacie?
Kasia Moś o porodzie w "halo tu polsat"
Podczas programu "halo tu polsat" Kasia Moś opowiedziała o pierwszych chwilach po porodzie. Wokalistka ze łzami w oczach wyraziła wdzięczność dla personelu szpitala na Żelaznej, gdzie urodził się jej syn. Szczególne podziękowania skierowała do swojego partnera, Łukasza Grabarczyka, za jego wsparcie i zaangażowanie.
Poród nie obył się bez komplikacji. Kasia Moś przeszła cesarskie cięcie, a jej partner, neurochirurg Łukasz Grabarczyk, przyznał, że było to dość trudne doświadczenie:
Nie było łatwo. Cięcie cesarskie. Potem kolejne takie drobne trudności, ale Kasia jest dzielna. To jaką jest mamą, jak się zajmuje Amadeuszem, to jest coś niesamowitego. Cieszę się, że mogę Kasi asystować i pomagać. Robię, co się da.
Kasia Moś: "Gdybyście mnie zobaczyli cztery dni temu..."
Kasia Moś podkreśliła, że mimo trudności, jakie napotkała, jest wdzięczna za wsparcie, jakie otrzymała.
Gdybyście mnie zobaczyli cztery dni temu, to nie wyglądałam tak, jak wyglądam. Powinnam się państwu zaprezentować w takiej fryzurze rozwalonej, z wymalowanymi oczami pod spodem, to wtedy zrobiłabym furorę. Było dosyć trudno. Każda kobieta, która urodziła dzidziusia wie, że są różne problemy. To normalne życie z laktacją, które jest dosyć frustrujące i bardzo bolesne. Tak że ściskam wszystkie mamy - dodała artystka.
Partner wokalistki, Łukasz Grabarczyk, nie krył dumy z Kasi jako mamy. "To jaką jest mamą, jak się zajmuje Amadeuszem, to jest coś niesamowitego" - mówił, podkreślając jej determinację i siłę.