Nazwała Radka Majdana "dziadkiem" i szybko pożałowała. Zmiótł ją ripostą, która rozbawiła internautów do łez
Radosław Majdan jest obecny w show-biznesie od dwóch dekad. Na czołówki gazet wrócił, gdy sześć lat temu związał się z Małgorzatą Rozenek. Małżonkowie tworzą jedną z najpiękniejszych par. W social mediach cieszą się ogromną popularnością. Ich profile społecznościowe są oblegane przez internautów, którzy codziennie podglądają, co słychać u ich ulubieńców.
04.01.2021 | aktual.: 04.01.2021 20:45
Przed swoimi fanami nie mają za wielu tajemnic. W zeszłym roku wszystko w ich życiu kręciło się wokół ciąży i narodzin Henia. Choć małżonkowie wychowują już dwóch starszych synów gwiazdy z poprzedniego związku, to piłkarz dopiero teraz zadebiutował w roli taty. Przez 9 miesięcy z wielkim przejęciem opowiadał o oczekiwaniu na dzień porodu. Gdy jego mały synek pojawił się na świecie, z miejsca stał się jego oczkiem w głowie.
Radosław Majdan nazwany dziadkiem. Co odpisał hejterce?
W ostatnich miesiącach na Instagramie Radka królują zdjęcia z pierworodnym. Chłopiec rozkochał w sobie nie tylko całą rodzinę, ale też wszystkich internautów. Z każdym dniem jest coraz bardziej uroczy. Na profilu piłkarza właśnie pojawiła się kolejna fotka, ale tym razem zapozował on w otoczeniu swoich ukochanych czworonogów.
Radek siedzi na schodach przed domem razem z buldogiem angielskim Georgem i dwoma buldogami francuskimi, których pieszczotliwe nazywa gangiem Majdana. Ubrany w dżinsy, granatowy sweterek i szary kaszkiet przywitał nowy rok razem ze swoimi pupilami:
Większość internautów zgodnie złożyła życzenia i podziwiała towarzyszące Majdanowi pupile, ale znalazła się także osoba, która chciała mu zepsuć dobry, noworoczny humor.
Na odpowiedź nie musiała zbyt długo czekać. Mąż Rozenek szybko zareagował na kąśliwą uwagę pod swoim adresem. A pod jego odpowiedzią nie brakowało rozbawionych do łez emotikonów, które zamieścili internauci.
Przypomnijmy, że mistrzynią ciętej riposty zdecydowanie jest Małgorzata Rozenek, która za każdym razem odpowiada tak, że aż w pięty pójdzie. Widać, że mąż bierze z niej przykład i nie pozostaje dłużny hejterom.