Smaszcz wystosowała ostrzeżenie, a dowodem na jej słowa jest archiwalne zdjęcie. Z takimi faktami ciężko dyskutować. Internauci zgodni: "Ten post pochwalam"
Paulina Smaszcz budzi różne emocje. Nie można jej jednak odmówić tego, że jest bardzo aktywna i chwyta się wielu zajęć. Pracowała jako dziennikarka, wykładowczyni akademicka i menadżerka projektów public relations. W ostatnich tygodniach przechodzi spory kryzys wizerunkowy. Sama weszła w tarapaty, gdy ujawniła, że jej były mąż, Maciej Kurzajewski, jest w związku z Kasią Cichopek. Później zasypała partnerów lawiną nieprzychylnych komentarzy.
14.12.2022 | aktual.: 14.12.2022 23:35
Konflikt eskalował do tego stopnia, że prowadzący śniadaniówkę zawiadomił policję o zachowaniu byłej małżonki. Skłoniła go do to tego jej niespodziewana wizyta w jego domu. Paulina spotkała się z jego matką, Teresą Kurzajewską i wypytywała ją o to, w jaki sposób Maciej traktuje ich psa. Jak sama przekonuje, zachowywała się poprawnie i nie zrobiła nic złego.
Kurzopki starają się nie komentować kolejnych wywodów oponentki. Niemniej jednak poczuli się urażeni do tego stopnia, że wysłali jej pismo, żądając przeprosin. Ponadto chcą, aby przestała wypowiadać się na ich temat (więcej tutaj). Smaszcz nie zamierzała odpuścić. Jej przedstawicielka przekazała, że nie spełni żądań prezenterów TVP2.
Paulina Smaszcz zamieściła mocny wpis
13 grudnia była małżonka Kurzajewskiego udostępniła na Instagramie kultowe zdjęcie Chrisa Niedenthala, które wykonano w trakcie stanu wojennego. Widać na nim kino Moskwa, reklamujące projekcję filmu Czas apokalipsy.
Paulina rozpoczęła wpis od opisania własnej historii związanej z wprowadzeniem stanu wojennego.
Przypomniała młodszym czytelnikom, niepamiętającym tych czasów, co wiązało się z ustanowieniem reżimu wojskowego.
Autorka wpisu jest przekonana, że sytuacja może się powtórzyć.
Paulina Smaszcz ostrzega Polaków
Jak zasugerowała, do Polski wraca to, co działo się w latach 80. Nie sprecyzowała, co dokładnie ma na myśli, lecz można podejrzewać, że jest dalece niezadowolona z sytuacji w kraju. Zapytała więc internautów:
Aby uniknąć zagrożenia, należy uczyć się z historii i pamiętać o niej – wyjaśniła.
Jak oceniacie ostrzeżenie wystosowane przez Paulinę Smaszcz?