Małgorzata Socha z samego rana nadziała się na paparazzi. Miała ze sobą aż dwie luksusowe torebki

Małgorzata Socha już kilka lat temu wypracowała sobie status ikony stylu. Gwiazda na początku kariery przeszła imponującą metamorfozę. Z dziewczyny z sąsiedztwa zmieniła się w jedną z najlepiej ubranych Polek. Aktorka jest synonimem klasy. Zawsze wygląda nienagannie. Najczęściej sięga po proste fasony i bazowe kolory, które w połączeniu tworzą imponującą całość.

Tym razem Socha dała popis stylu przed siedzibą TVP. Aktorka została sfotografowana przez paparazzi w drodze do studia Pytania na śniadanie, w którym jako gość opowiedziała o idealnym prezencie na Dzień Matki. Gwiazda jest przekonana, że nie ma lepszej niespodzianki od biżuterii pasującej na każdą okazję. W rozmowie z Tomaszem Kammel i Marzeną Rogalską wskazała swoje typy.

Na zdjęciach paparazzi możemy zobaczyć, jak Socha prezentowała się, zanim zasiadła na kanapie i zagościła na ekranach telewizorów w domach milionów Polaków. Małgorzata w drodze do studia miała na sobie minimalistyczny komplet. Wybrała rozszerzane dżinsy odsłaniające kostkę, do których dobrała szary golf, beżowe trampki z czarnymi sznurówkami i czarny płaszczyk.

Jak przystało na ikonę stylu, Socha nie zapomniała o odpowiednich dodatkach. W jej uszach połyskiwały obłędne, złote kolczyki, zaś jej dłonie zdobiły proste pierścionki. Niezbędne wyposażenie aktorka spakowała do czarnego puzderka ze złotą klamrą. Z kolei stylizację, w której pojawiła się na antenie, miała spakowaną w drugą, znacznie większą torbę. Oba dodatki pochodzą z kolekcji luksusowego domu mody Carolina Herrera, w którym Małgorzata regularnie zaopatruje się w nowe akcesoria.

Zdjęcia w galerii.