Małgorzata Socha z córkami i mężem na świątecznym evencie! Wcześniej zaliczyła wizytę w porannym show!
Małgorzata Socha z dziećmi i mężem uczestniczyła w świątecznej imprezie Karoliny Ferenstein-Kraśko. Aktorka zabrała na salony swoje córki Zosię i Basię. Wcześniej odwiedziła Pytanie na śniadanie. Zobacz, jak wyglądała.
15.12.2018 | aktual.: 15.12.2018 15:18
Małgorzata Socha: jedna stylizacja – dwa wyjścia
Małgorzata Socha na dobre wróciła do zawodowych obowiązków. Gwiazda ponownie błyszczy na planie serialu Przyjaciółki, powoli też wraca do regularnego bywania na stołecznych salonach. Dla wszystkich, którzy mają niedosyt obecności Małgosi w mediach, mamy wspaniałą informację – dzisiaj aktorka nie tylko gościła w Pytaniu na śniadanie, ale też wzięła udział w świątecznej imprezie Karoliny Ferenstein-Kraśko, na którą zabrała córki Zosię i Basię oraz przystojnego męża Krzysztofa Wiśniewskiego.
Nie da się ukryć, że Socha uchodzi za jedną z najpopularniejszych polskich aktorek serialowych, która wyśmienicie łączy macierzyństwo z karierą. Małgorzata zalicza się do grona najbardziej rozchwytywanych gwiazd polskiego show-binzesu, dlatego nie może pozwolić sobie nawet na krótką niedyspozycję spowodowaną chorobą. W trosce o swoje zdrowie Socha w chłodne dni ubiera się w ciepłe ubrania, które przy okazji tworzą modną całość. Nic więc dziwnego, że w sobotę wybrała iście zimową stylizację.
Aktorka zdecydowała się na strój, który idealnie wpisuje się w obecny klimat. Socha włożyła gruby wełniany golf, który zestawiła z klasycznymi dżinsami. Dopasowała do nich czarne wiązane trapery na obcasie. Stylizację uzupełniła puszystym płaszczykiem. Do studia TVP zabrała ze sobą czarną torebkę ze złotą klamrą, którą na evencie wymieniła na większą i wygodniejszą. Gwiazda postawiła także na rozpuszczone włosy i delikatny makijaż, dzięki czemu wyglądała naprawdę pięknie.
Małgosia w Pytaniu na śniadanie opowiadała o idealnych prezentach na święta, przekonywała widzów do zakupu modnej biżuterii, która powinna spełnić oczekiwania obdarowanego. Zdradziła także, że okres świąteczny to dobry moment na zaręczyny.
Po wyjściu ze studia Socha grała pierwsze skrzypce na imprezie zorganizowanej w ogródku popularnej wśród celebrytów warszawskiej restauracji. Całą uwagę skupiła na sobie dzięki najbliższym, którzy tego dnia wspierali ją w pracy.