Nieoczekiwane zmiany w brytyjskiej monarchii. Co planuje książę William?
Książę William, przyszły król Wielkiej Brytanii, przygotowuje się do przeprowadzenia znaczących zmian w strukturze monarchii. Sprawdź, jakie plany ma książę William oraz jak te decyzje wpłyną na przyszłość rodziny królewskiej.
28.06.2024 07:12
Książę William, obecnie pełniący rolę księcia Walii, już teraz planuje przyszłość brytyjskiej monarchii. Jego działania i decyzje wskazują na to, że zamierza kontynuować i nawet pogłębić zmiany zapoczątkowane przez swojego ojca, króla Karola III. Redukcja liczby pracujących członków rodziny królewskiej to tylko początek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy liczba członków brytyjskiej monarchii ulegnie zmianie?
W ostatnich latach można zauważyć znaczną redukcję liczby członków brytyjskiej monarchii biorących udział w publicznych wystąpieniach. Jeszcze w 2019 roku na balkonie Pałacu Buckingham podczas oficjalnych urodzin monarchy znajdowały się aż 42 osoby. Natomiast w tegorocznych obchodach uczestniczyło jedynie 15 członków rodziny królewskiej. Obok króla Karola III i królowej Kamili, na balkonie pojawili się książę William, księżna Kate z dziećmi, książę Edward, księżna Zofia z córką, księżniczka Anna z mężem, książę i księżna Gloucester oraz Edward Windsor, książę Kentu.
Król Karol III jeszcze przed objęciem tronu zapowiadał, że zamierza "odchudzić" monarchię, i jak widać, konsekwentnie realizuje swoje plany. Media w Wielkiej Brytanii donoszą, że książę William również nie planuje ponownego powiększania publicznego rozmiaru rodziny królewskiej, a wręcz dąży do jego dalszego zmniejszenia.
Co planuje książę William?
Według doniesień serwisu Daily Mail, książę William, przyszły król Wielkiej Brytanii, ma jasno określone plany dotyczące przyszłości monarchii. Gdy obejmie tron, zamierza ograniczyć liczbę pracujących członków rodziny królewskiej. William planuje, aby po przejściu starszych royalsów na emeryturę, nie dodawać nowych osób do grona aktywnych członków rodziny królewskiej.
Jednak jego plany są jeszcze bardziej ambitne. Książę William zamierza zachęcić swoje młodsze dzieci, księżniczkę Charlotte i księcia Louisa, do życia poza królewskimi obowiązkami. Jak podaje "The Daily Beast", były pracownik Pałacu Buckingham ujawnił, że William chce, aby jego dzieci prowadziły samodzielne życie i nie były zależne od królewskiej roli.
Najstarszy syn Williama, książę George, ma w przyszłości zasiąść na tronie, kontynuując tradycję swojego ojca i dziadka. William, mając na uwadze swoje doświadczenia związane z konfliktem z bratem Harrym, chce uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. Zdaje sobie sprawę, że faworyzowanie jednego dziecka może prowadzić do napięć i problemów rodzinnych. Dlatego pragnie zapewnić swoim młodszym dzieciom większą swobodę w wyborze własnej drogi życiowej.
Biuro prasowe Williama i Kate nie skomentowało jeszcze tych informacji, co tylko zwiększa zainteresowanie opinii publicznej tym tematem.