Co ze zdrowiem księżniczki Anny? Mąż przekazał najnowsze wieści

W ostatnich dniach media obiegły informacje o wypadku księżniczki Anny, który zmusił ją do natychmiastowej hospitalizacji. Według nieoficjalnych doniesień, wypadek miał miejsce podczas pracy z końmi w jej posiadłości Gatcombe Park. Księżniczka, znana z zamiłowania do jeździectwa, doznała urazu głowy, co wywołało falę spekulacji na temat jej zdrowia. Jej mąż, sir Tim Laurence, odwiedził ją w szpitalu i przekazał najnowsze informacje na temat jej stanu zdrowia.

Chociaż dokładne okoliczności wypadku księżniczki Anny nie zostały jeszcze ujawnione, krążą spekulacje, że mogła zostać kopnięta przez konia. Księżniczka Anna, znana ze swojego zaangażowania w jeździectwo, jako pierwsza członkini rodziny królewskiej wzięła udział w igrzyskach olimpijskich w Montrealu w 1976 roku.

Z informacji przekazanych przez rzecznika pałacu Buckingham wynika, że księżniczka doznała lekkich obrażeń i wstrząśnienia mózgu. Przebywa obecnie w szpitalu Southmead w Bristolu, gdzie pozostaje na obserwacji. Lekarze oczekują, że po przeprowadzeniu szczegółowych badań szybko wróci do zdrowia. W wyniku tego incydentu, księżniczka musiała odwołać swoje zaplanowane wizyty w Japonii i Kanadzie. Zalecono jej przynajmniej tygodniowy odpoczynek od obowiązków.

Czytaj także: Książę William i książę Harry muszą obejść się smakiem. Nie dostaną majątku po Dianie

Wiceadmirał sir Tim Laurence, mąż księżniczki Anny, odwiedził ją w szpitalu Southmead w Bristolu, gdzie przebywa po niedawnym wypadku. Jak informuje, stan zdrowia księżniczki Anny stopniowo się poprawia. Doznała poważnego urazu głowy, który wymagał natychmiastowej hospitalizacji.

Laurence spędził w szpitalu dwie godziny, po czym udzielił krótkiej wypowiedzi dla prasy. Poinformował, że księżniczka Anna zostanie wypisana ze szpitala, kiedy jej stan na to pozwoli. Obrażenia, których doznała, miały miejsce prawdopodobnie podczas pracy z końmi w posiadłości Gatcombe Park, choć Pałac Buckingham nie potwierdził bezpośrednio tej przyczyny.

Sprawdź: Ciężko chora Kate opuściła kolejną ceremonię. William musiał radzić sobie bez niej

W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Pałac Buckingham potwierdzono, że księżniczka doznała obrażeń głowy. Dzień po wypadku, jej córka Zara Tindall również odwiedziła matkę w szpitalu. Mąż księżniczki podtrzymał wcześniejsze doniesienia, mówiąc, że Anna czuje się dobrze i chciałaby jak najszybciej opuścić szpital. W związku z jej stanem zdrowia, kilka zaplanowanych wydarzeń zostało odwołanych.