Edward Miszczak wyśmiał konkurencję na wiosennej ramówce TVN. Jego słowa wywołały salwy śmiechu
Telewizja TVN zaprezentowała ramówkę na wiosnę 2020. Pojawiła się plejada gwiazd, które przez najbliższe miesiące będą gościć na naszych ekranach. Nie mogło zabraknąć też Edwarda Miszczaka. Co powiedział dyrektor programowy stacji?
Edward Miszczak kpi z konkurencji. Co powiedział?
W najnowszej ofercie programowej nie zabrakło sprawdzonych formatów, już w marcu swoją premierę będą miały nowe sezony takich hitów jak Kuchenne rewolucje, Ameryka Express, Projekt Lady czy Milionerzy. Są także nowości, na czele z Hotel Paradise.
Zaprezentowano również nową parę prowadzących Dzień Dobry TVN. Do obsady dołączyli Paulina Krupińska i Damian Michałowski.
Zabrakło kilku gwiazd TVN. Nie pojawili się między innymi Kinga Rusin i Marcin Prokop, którego godnie zastąpił Piotr Kraśko. Prezenter odnalazł się w nowej roli i żartował, między innymi z Rafała Zawieruchy, czy wspomnianej już Kingi Rusin.
Kiedy na scenie pojawił się Edward Miszczak i on pozwolił sobie na swobodną wypowiedź na temat konkurencji.
Stacje telewizyjne prężą muskuły, co tam przygotowały na miarę swoich dwóch miliardów. (...) My, jako najbardziej demokratyczna grupa telewizyjna, dajemy widzowi wybór - powiedział.
Niewątpliwie nawiązał do miliardowych dotacji dla Telewizji Publicznej, które ostatnio wywołały debatę społeczną. Jego żart wywołał salwy śmiechu wśród publiczności. Za kilka dni swoją wiosenną ramówkę zaprezentuje TVP. Czy prezes Jacek Kurski odpowie na zaczepkę Miszczaka?
