Sylwia Bomba opublikowała zdjęcie z sesji. Pierwsze skojarzenie fanów było jednoznaczne. Afera jak się patrzy!
Sylwia Bomba zyskała rozpoznawalność i sympatię widzów za sprawą programu Gogglebox. Wraz ze swoją koleżanką Ewą Mrozowską, komentują w nim telewizyjne produkcje. Gwiazda przyciąga sporą rzeszę fanów przed ekran telewizora. Wielu z nich podkreśla, że włącza odbiornik tylko po to, by ją zobaczyć. Nic więc dziwnego, że wkrótce dostała kolejną propozycję nie do odrzucenia. Wzięła udział w Tańcu z Gwiazdami, w którym zajęła 4. miejsce.
Sylwia Bomba pozuje na tle Wisły
Sylwia prężnie rozwija swój profil na Instagramie. Stara się być w stałym kontakcie z obserwatorami, z którymi dzieli się codziennością. Chętnych do podglądania jej wojaży nie brakuje. Konto Bomby śledzi blisko 800 tysięcy osób. To tam informuje o swoich mniejszych lub większych sukcesach, a także o nowych propozycjach współprac.
Gwiazda właśnie opublikowała kolejny post, w którym zamieściła dwa zdjęcia wykonane na kamieniach nad brzegiem Wisły. Odziana w lateksowy płaszcz i 12-centymetrowe szpilki, gra nogą na tle Mostu Świętokrzyskiego w Warszawie. 34-latka poprosiła swoich fanów o napisanie, jakie pierwsze skojarzenie przychodzi im do głowy, patrząc na jej zdjęcia:
Cześć, jak się masz? Jakie Wam skojarzenia przychodzą, gdy patrzycie na te zdjęcia? Które według Was fajniejsze? 1 czy 2? Ja nie mogę się zdecydować.
Pod postem pojawiło się wiele komplementów:
- Nasza Kim Kardaszian. Jak zawsze piękna i uśmiechnięta.
- Sex Bomba w końcu.
- Silna i niezależna kobieta.
Jeden z internautów również chciał być miły i skomplementował gwiazdę. Najwyraźniej nie wiedział, że Sylwia ma zaledwie 34 lata:
Piękna, zadbana kobieta po 40-tce.
Bomba natychmiast odpowiedziała:
Po 40? No dzięki.
Poza pochlebstwami pojawiło się również kilka komentarzy z dość oryginalnymi skojarzeniami – np. z warszawą aferą ściekową. Przedstawiamy najciekawsze z nich:
- Pierwsze skojarzenie, jakie mam to, że zdjęcie zostało wykonane zaraz po utopieniu zwłok byłego.
- Jak zobaczyłam tę pianę na wodzie, to mi się przypomniała warszawska afera ściekowa.
- Inspektor Bomba w poszukiwaniu złoczyńcy.
Myślicie, że takich skojarzeń się spodziewała?
