Nie żyje gwiazda Perfectu. Miał 66 lat. Tysiące fanów pogrążyło się w żałobie
Zespół Perfect był obecny na scenie przez cztery dekady. Chyba wszyscy Polacy słyszeli przeboje, takie jak: Chcemy być sobą, Nie płacz Ewka, Ale wkoło jest wesoło, Niewiele ci mogę dać, Autobiografia. Ten pierwszy utwór był nieoficjalnym hymnem opozycji antykomunistycznej w latach 80., a jego refren często był przerabiany na Chcemy bić ZOMO. Liderem grupy przez te wszystkie lata był niezawodny Grzegorz Markowski.
Niestety lider grupy zawiesił karierę ze względu na zły stan zdrowia. Jego koledzy zdecydowali się nie kontynuować działalność i obwieścili światu, że zespół "przechodzi do historii". W specjalnym oświadczeniu, wydanym ponad rok temu, napisali:
Graliśmy dla Was wiernie przez ostatnich 40 lat. Wszystko musi mieć jednak swój koniec. Perfect też. Nie żegnamy się z Wami ze sceny, tak jak tego chcieliśmy, bo czas pożegnania nadszedł niespodziewanie – Grzegorz Markowski podjął decyzję o odejściu z zespołu. Nic i nikt nie może już tego zmienić. Dziękujemy Wam za te wszystkie wspólne lata. Zespół Perfect odchodzi do historii, ale nasza muzyka pozostanie z Wami na zawsze. Jacek Krzaklewski Dariusz Kozakiewicz Piotr Urbanek.
https://www.facebook.com/Perfectoficjalny/posts/413141933466205
Dziś nadeszła kolejna smutna informacja dla fanów zespołu.
Nie żyje Piotr Szkudelski – gwiazdor zespołu Perfect
W poniedziałek rano zmarł perkusista grupy Piotr Szkudelski. Muzyk był członkiem Perfectu od 1980 do 2020 roku i nagrał z nim wszystkie albumy studyjne. W chwili śmierci miał 66 lat. Perfect był oczywiście jego zespołem numer jeden, choć występował też w kapelach: Dzikie Dziecko, Jajco, Giganci Emigranci oraz w grupie Martyny Jakubowicz. W 1982 roku z kolei udzielił się na dwupłytowym wydawnictwie I Ching, na którym pojawiły się zespoły, uważane dziś za klasykę polskiego rocka, w tym Maanam i TSA.
Tragiczna wieść została przekazana PAP przez bliskich zmarłego.
Gwiazdy żegnają Piotra Szkudelskiego
Szkudelskiego pożegnali artyści, z którymi miał okazję współpracować. Jego śmierć wstrząsnęła całą branżą. Zbigniew Hołdys napisał krótkie "Ech…" i dołączył archiwalne zdjęcie muzyka.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=5208979779151647&id=100001190308367
Małgorzata Ostrowska, była wokalistka Lombardu napisała:
Był rytmem serca Perfectu. Wielki żal…
https://www.facebook.com/ostrowska.malgorzata/posts/657643442397678
Przyjaciela w smutnym dniu wspomniał również Krzysztof Cugowski:
Dzisiaj pożegnał nas Piotr Szkudelski, legendarny perkusista zespołu Perfect. Tyle razy spotkaliśmy się na scenie, za kulisami, przy zabawnych opowieściach, ale cóż... 'Wszystko ma swój czas'. Do zobaczenia, Piotrze!
Rodzinie i przyjaciołom Piotra Szkudelskiego składamy wyrazy współczucia.
