Meghan Markle oficjalnie zabrała głos w sprawie ataków prasy! Jej komentarz może nieźle namieszać
Meghan Markle oficjalnie skomentowała prasowe doniesienia na swój temat. Księżna Sussex podczas jednego z oficjalnych wyjść wyjawiła co sądzi w kwestii artykułów na swój temat, które notorycznie pojawiają się w prasie i innych mediach. Jak na nie reaguje?
Nie jest żadną nowością, że Meghan Markle gości na pierwszych stronach gazet i portali internetowych częściej niż sama królowa Elżbieta II. Żona księcia Harry'ego od początku swojej przygody z rodziną królewską stanowi niewyczerpane źródło sensacji. Wytykano jej już chyba wszystko. Ignorowanie protokołu, nieodpowiednie stroje, złe obuwie, złe zachowanie, zbytnią poufałość, którą okazuje mężowi publicznie - jednym słowem, koszmar każdego celebryty. Księżna była na to co prawda przygotowana po latach brylowania na hollywoodzkich czerwonych dywanach, ale nawet święty mógłby tego nie wytrzymać.
Niedawno po raz pierwszy miała okazję skomentować kwestię uciążliwych artykułów, plotek i doniesień na własny temat. Podczas jednego z oficjalnych wystąpień miała powiedzieć, że tak naprawdę... nawet nie wie "co ludzie gadają":
Nic nie czytam, w ten sposób jest bezpieczniej. To jednak tylko moje osobiste preferencje. Myślę, że i pozytywne i negatywne doniesienia mogą w pewnym sensie wprowadzać szum w dzisiejszych czasach. Lepiej skupić się na prawdziwym życiu. - skwitowała według brytyjskiej prasy
Myślicie, że takie podejście jest dobre?
