Meghan Markle wcale nie chciała przeprowadzać się do Kanady. Brytyjska prasa ujawnia szczegóły
Meghan Markle i książę Harry na początku roku podjęli decyzję o rezygnacji z pełnienia obowiązków w rodzinie królewskiej. Wystosowali długie oświadczenie, w którym podkreślali, że staną się niezależni finansowo, a czas będą dzielić między Wielką Brytanię, a Stany Zjednoczone.
To nie Meghan odpowiada za przeprowadzkę do Kanady?
Małżonkowie spakowali walizki i z Wielkiej Brytanii przeprowadzili się do Kanady, gdzie kilka tygodni wcześniej spędzili wakacje. Kto odpowiadał za taką decyzję? Wiele osób obstawiało, że winę miała Meghan, która miała mieć dość życia w Europie. W kraju, który wybrali, mieszkała przez lata, gdy realizowała serial W Garniturach, czuje się tam więc jak w drugim domu.
Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. Jak podaje Us Weekly, to nie Markle, a Harry naciskali na przeprowadzkę. Książę podobno miał dość życia w rodzinie królewskiej:
Pomimo upływu czasu, zakochani nie żałują swojej decyzji. Meghan wydaje się być szczęśliwa i jak wyjawiają jej znajomi, wreszcie może wykonywać czynności, których kiedyś zabraniał jej protokół. Bez skrępowania może okazywać uczucia, prowadzi samochód, a także nie jest zależna od pomocy służby.