Nie żyje 16-letnia polska lekkoatletka. Tragiczne przyczyny śmierci nastolatki

Kinga Mierzwa nie żyje
Stalowowolski klub lekkoatletyczny, Victoria Stalowa Wola, poinformował o śmierci swojej 16-letniej zawodniczki, Kingi Mierzwy. Podopieczna trenera Jacka Łypa trenowała dyscypliny techniczne: rzut młotem, rzut dyskiem, pchnięcie kulą. W ubiegłym roku zajęła 11. miejsce w mistrzostwach Polski do lat 16 w Słupsku w rzucie młotem, a prezydent Stalowej Woli przyznał utalentowanej lekkoatletce stypendium sportowe.
Dziewczyna przebywała we własnym domu. Znaleźli ją najbliżsi. Jakie są przyczyny śmierci nastolatki?
Kinga Mierzwa nie żyje
Odejście Kingi Mierzwy zszokowało jej najbliższych. O jej śmierci poinformował klub sportowy, którego była zawodniczką:
Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej młodej 16 letniej zawodniczki Kingi Mierzwy trenującej u trenera Jacka Łypa. Tragedia rozegrała się w Dąbrówce koło Niska w czwartek w godzinach nocnych. Prawdopodobną przyczyną śmierci było zatrucie tlenkiem węgla. W tych ciężkich chwilach w imieniu Katolickiego Klubu Sportowego VICTORIA składamy całej rodzinie najszczersze kondolencje – napisał klub ze Stalowej Woli na swoim profilu na FB.
Z głębokim smutkiem przyjeliśmy wiadomość o śmierci naszej młodej 16 letniej zawodniczki Kingi Mierzwy trenujacej u…
Posted by Katolicki Klub Sportowy Victoria w Stalowej Woli on Saturday, February 27, 2021
Pod postem pojawiło się mnóstwo kondolencji. Internauci przekazują wyrazy współczucia rodzinie i bliskim nastolatki:
- Najtrudniejsze zawody już za nią, niech odpoczywa w ramionach Jezusa. Wyrazy najszczerszego współczucia dla Rodziców Kingi.
- Wyrazy współczucia dla całej rodziny.
- Najszczersze kondolencje.
- Taka młoda, wyrazy współczucia.
Przyczyny śmierci Kingi Mierzwy
Z ustaleń wynika, że Kinga Mierzwa najprawdopodobniej zasłabła podczas kąpieli. Powodem miało być zatrucie czadem. Domownicy znaleźli ją nieprzytomną i wezwali odpowiednie służby. Ratownicy przystąpili do reanimacji, jednak nie udało się przywrócić czynności życiowych nastolatce.
Na podejrzenia zatrucia czadem naprowadziły pomiary przeprowadzone przez strażaków. Z komunikatu rzecznika prasowego wynika, że odnotowano obecność śmiertelnego gazu:
Pomiary tlenku węgla w łazience, w której była dziewczyna, wskazywały obecność tego toksycznego gazu. Pomimo prowadzonej reanimacji nie udało się uratować życia nastolatki – tłumaczył brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Rodzinie i przyjaciołom redakcja Jastrząb Post składa wyrazy współczucia.

Kinga Mierzwa nie żyje

Kinga Mierzwa nie żyje
To jeszcze gaz jest w mieszkaniach ?
Mieszkasz w Polsce….czemu jesteś zdziwiona?
Właśnie ? Co bogatsi już dawno się z piecykami gazowymi uporali to jeszcze w uboższych domach ,rodzinach wciąż ten cichy zabójca zbiera żniwo . ..tak myślałam .
Czad cichy zabójca. . Spoczywaj w spokoju.