Joanna Opozda prosto ze szpitala poinformowała o stanie zdrowia synka. „Vini jest bardzo dzielny”. Ten widok rozdziera serce
Joanna Opozda i Antek Królikowski wzięli ślub w zeszłym roku, w sierpniu. Wiele wskazywało na to, że teraz już nic nie jest w stanie stanąć na przeszkodzie do ich szczęścia. Mimo kilku zawirowań w życiu prywatnym Opozdy zdawali się tworzyć świetnie dobraną i kochającą się parę. Przez kilka miesięcy ukrywali, że zostaną rodzicami, jednak ostatecznie aktorka potwierdziła medialne plotki.
Vincent przyszedł na świat 22 lutego. Zaraz po tym Pudelek poinformował, że gwiazdorska para podjęła decyzję o rozstaniu. Informator tabloidu przekazał, że Antek znalazł nową partnerkę i to z nią wiąże plany na przyszłość.
Ma już nową dziewczynę. Kiedy Asia leżała, próbując utrzymać ciążę, on skupił się na imprezowaniu. W końcu jednak zaczął gubić się w swoich kłamstwach i Asia o wszystkim się dowiedziała. To był dla niej ogromny cios zwłaszcza po tym, jak jej własny ojciec publicznie ją upokorzył – powiedziało źródło Pudelka.
Mimo trudnych momentów Opozda bardzo cieszy się z narodzin synka.
Joanna Opozda informuje o stanie zdrowia synka
Joanna blisko tydzień temu przekazała, że Vincent trafił do szpitala, ponieważ przechodzi poważną infekcję.
Niestety wczoraj u mojego miesięcznego synka zdiagnozowano poważną infekcję, rano miał straszną gorączkę i najbliższy czas spędzimy w szpitalu na oddziale patologi noworodka. Mały dostaje antybiotyk a jego stan jest stabilny. Będzie dobrze - przekazała.
Od tego momentu ograniczyła aktywność w mediach społecznościowych i w pełni skupiła się na synku. Dopiero teraz zdecydowała się przerwać milczenie i poinformować o stanie zdrowia chłopca. Podziękowała też za okazane wsparcie.
Dziękujemy za życzenia powrotu do zdrowia. Vini jest bardzo dzielny, antybiotyk działa więc jestem dobrej myśli.
Wpis opatrzyła rozrywającym serce zdjęciem, na którym trzyma synka na kolanach. Skierowała delikatnie kamerę w bok i pokazała, że maluch ma na rączce opatrunek, który zasłania wenflon.
Kadr znajdziecie w naszej galerii.
