Joanna Opozda opublikowała zdjęcie z synkiem. Kadr z maluszkiem rozczulił internautów, a przejmujący opis chwyta za serce
Joanna Opozda ma za sobą bardzo trudny czas. Aktorka jeszcze w zeszłym roku cieszyła się ślubem z Antkiem Królikowskim. Zakochani wiele przeszli, ale postanowili dać sobie kolejną szansę. Kilka tygodni po tym, jak zostali małżeństwem, gwiazda zdradziła, że oczekują na narodziny pierwszego dziecka. Aktorka miała w ciąży sporo problemów ze zdrowiem. Większą część odmiennego stanu spędziła, leżąc w łóżku. 22 lutego opublikowała pierwsze zdjęcie z maleńkim synkiem i zakomunikowała fanom, że Vincent jest już na świecie.
Tak wiele razy wyobrażałam sobie nasze pierwsze spotkanie…. Dziś, w końcu mogę Cię przytulić. Moje małe cudo. Przez te wszystkie miesiace dłużyło mi się w łóżku, które stało się moim więzieniem. Choroba, cierpienie, płacz, hormony i niewyobrażalny stres. Ciągłe poczucie zagrożenia i strachu…. Było nam cholernie trudno. I Ty niestety wiesz o tym najlepiej mój synu. Przetrwaliśmy.
Szczęście Joanny nie trwało jednak zbyt długo. Kolejnego dnia kolorową prasę obiegła informacja o tym, że ona i Antek Królikowski rozstali się przed narodzinami syna.
Ma już nową dziewczynę. Kiedy Asia leżała, próbując utrzymać ciążę, on skupił się na imprezowaniu. W końcu jednak zaczął gubić się w swoich kłamstwach i Asia o wszystkim się dowiedziała. To był dla niej ogromny cios zwłaszcza po tym, jak jej własny ojciec publicznie ją upokorzył – powiedziało źródło Pudelka.
Joanna Opozda pokazała nowe zdjęcie z synkiem
Joanna Opozda kilka dni temu opuściła szpital i jest już z synkiem w domu. Niestety po porodzie nie odebrał jej mąż, ale jej mama. Zdjęcia paparazzi pokazały, że jest wyraźnie zasmucona. Od tamtej pory nie pokazała ona w sieci kolejnych zdjęć z maluszkiem w przeciwieństwie do jej męża, który na bieżąco publikuje kolejne kadry z synkiem. Dopiero dzisiaj świeżo upieczona mama pochwaliła się nowym kadrem z maluszkiem.
Chociaż Asia od kilku dni jest mamą, to z kolejnych zdjęć widać, że nie tryska radością, a na jej twarzy próżno szukać uśmiechu. Na zdjęciu, które wrzuciła do sieci widać, że jest wyraźnie zmęczona. Dodatkowo pod zdjęciem z synkiem dodała smutny opis.
Przepraszam pana z którego peronu odjeżdża pociąg do lepszego świata?- Lepszego świata nie ma. Ty bądź lepszy a zmienisz świat.
Pod postem natychmiast pojawiło się mnóstwo komentarzy wsparcia od fanów. Po raz kolejny gratulują oni Joasi także narodzin synka. Kilka osób dostrzegło też podobieństwo między mamą i Vincentem, a mianowicie - takie same noski. Miejmy nadzieję, że już niedługo zobaczymy Asię na zdjęciu z szerokim uśmiechem.
