Joanna Jędrzejczyk trafiła do szpitala. Zdjęcia jej urazu są tak drastyczne, że Instagram postanowił je zablokować
Joanna Jędrzejczyk to jedna z najbardziej utytułowanych kobiet polskiego sportu. Zawodniczka MMA największe sukcesy odnosiła w boksie tajskim. W tym sporcie trzykrotnie wywalczyła sobie mistrzostwo świata oraz dwukrotnie stawała na najwyższym podium w mistrzostwach Europy. Pięciokrotnie była także mistrzynią Polski w tej dyscyplinie. W młodym wieku odniosła wiele sukcesów. Jest pierwszą Polką należącą do organizacji MMA. Przez bardzo długi czas na ringu była niepokonana.
Joanna dzięki sportowym sukcesom nie uniknęła wejścia do świata show-biznesu. Fani zaczęli żywo interesować się nie tylko sportowymi sukcesami, ale także jej życiem prywatnym. Tutaj jednak przeżyła wielki miłosny zawód. Po wielu latach rozstała się ze swoim partnerem:
Zdrada narzeczonego podcięła mi skrzydła. […] Moim zdaniem nie jesteśmy stworzeni do monogamii, ale z jakiegoś powodu jest ona dla nas najlepszym wyborem. Uważam, że jeśli ktoś decyduje się na wspólne życie, na partnerstwo, małżeństwo, dziecko, kredyt, coś wiążącego, to powinien wziąć za to odpowiedzialność. W moim słowniku nie ma słowa „zdrada”, jeśli chodzi o relacje, biznes, przyjaźń czy cokolwiek. To kwestia nie tylko wyboru, ale też wartości, które wyznaję – wyznała Jędrzejczyk w Gali.
Joanna Jędrzejczyk miała poważny wypadek
Joanna Jędrzejczyk ostatnio ma także okazję sprawdzić się w roli jurorki w programie Dance Dance Dance, gdzie ocenia taneczne popisy innych gwiazd show-biznesu. Oczywiście jest też bardzo aktywna w sieci, gdzie dzieli się ze swoimi obserwatorami najnowszymi ciekawostkami ze swojego życia. Ostatni z jej wpisów bardzo mocno ich zaniepokoił.
Jędrzejczyk dodała kilka kadrów wprost ze szpitala. Gwiazda doznała poważnego urazu prawej nogi, którym natychmiast musiał zająć się chirurg. Nie wygląda to zbyt dobrze, na szczęście, jak widać, pomimo bólu nadal dopisywał jej dobry humor. Zaznaczyła, że kolejne zdjęcia fani oglądają na własne ryzyko, znajduje się na nich bowiem sporych rozmiarów krwawiąca rana.
Więc chcesz być wojownikiem? Kolejne zdjęcia oglądasz na własne ryzyko. Dobre jest to, że jutro rano mogę wrócić do treningu. Wielkie podziękowania dla chirurga Bartka Mamińskiego i Damiana Smasha za szybką i wspaniałą gościnność
Fani nie zostawili tego bez echa. Podziwiają Joannę, za to, że pomimo groźnego urazu nadal ma uśmiech na twarzy. Inni natomiast twierdzą, że: "boli od samego patrzenia". Życzymy Joasi jak najszybszego powrotu do pełnej sprawności.
