Syn Britney Spears skończył 15 lat. Zapomnijcie o cukiereczku ze zdjęć paparazzi. To już prawie dorosły facet, który dumnie pokazuje partnerkę

Britney Spears ma dwóch synów: Seana Prestona i Jaydena Jamesa, którzy są owocami jej burzliwego związku z Kevinem Federline'em. Macierzyństwo gwiazdy nie jest łatwe. O jej ogolonej głowie po załamaniu nerwowym i nadużywaniu leków mówiły w 2007 roku wszystkie media. Toksyczny związek, głośny rozwód, ogromny stres związany z występami, nieustanna presja ze strony fanów, a także prześladowanie przez paparazzi spowodowały, że gwiazda w lutym 2008 roku znalazła się na skraju wytrzymałości. Musiała pójść na odwyk i straciła prawa rodzicielskie.

Britney z synami nadal ma świetny kontakt. Mimo swoich kłopotów nigdy nie zaniedbała budowania relacji z nimi. W jej social mediach pojawiały się zdjęcia ze słodkimi chłopcami. Jednak czas leci, a Sean i Jayden są już nastolatkami. Właśnie do sieci wyciekły fotki młodszego z nich. Jak wygląda?

Jayden Federline to młodszy syn Britney Spears. Ma obecnie 15 lat. W zeszłym roku zasłynął live streamem na Instagramie, podczas którego opowiadał, że jego dziadek, Jamie Spears, niszczy życie jego mamie. Przyznał też, że próbował wiele razy pomóc jej, ale nie był w stanie nic zrobić. Po tym zdarzeniu jego konto na portalu społecznościowym zostało zablokowane. Zniknęły wszystkie posty. Podobno maczał w tym palce czupurny dziadek, który po publikacji wnuka interweniował w tej sprawie.

Od tego czasu żadne informacje o Jaydenie nie pojawiały się w sieci. Jednak zdjęcia z chłopakiem opublikowała Savannah Nicholson, z którą się spotyka. Nastolatka w bio podlinkowała profil syna Spears z dopisanym sercem, jednak konto jest prywatne.

Na jej profilu możemy dostrzec zdjęcia z Jaydenem. Pozują w eleganckich strojach – wybierają się na bal. Syn Spears ma długie, kręcone włosy i już nie przypomina chłopca, którego widzieliśmy na fotkach sprzed lat.

Urok i piękny uśmiech Jayden zdecydowanie odziedziczył po znanej mamie.