Dwuznaczne zdjęcia Edyty Górniak z instruktorem jazdy rozjuszyły diwę! Dosadnie odpowiedziała na publikację tabloidu

Edyta Górniak od kilku tygodni jest dumną posiadaczką prawa jazdy. Uprawnienia do prowadzenia samochodów z automatyczną skrzynią biegów, nabyła na oczach widzów z całej Polski, którzy w programie My Way śledzili jej postępy. Do egzaminu przygotowywało ją kilku egzaminatorów, wśród których był Dawid Zawadzki.

Od niedawna kolorowa prasa donosi, że instruktora i piosenkarkę połączyło coś więcej niż koleżeńskie relacje. Miał się między nimi narodzić romans, który z bliska podobno mogli obserwować uczestnicy jednej z warszawskich imprez. Niedawno właśnie tam Edyta wybrała się w towarzystwie Dawida i bawiła się świetnie.

O rzekomym romansie w poniedziałkowy poranek poinformował jeden z tabloidów, a ich wspólne zdjęcia namieszały w sieci. Gwiazda postanowiła wyraźnie zaprotestować, komentując całą sytuację na Instagramie. Przyznała, że między nią, a Dawidem jest jedynie przyjaźń, a nie miłość. Chociaż rzeczywiście wybrali się na imprezę, nie całowali się na sali.

Górniak napisała, że jest jedna rzecz, która zawróciła jej w głowie. W tym wypadku nie chodzi jednak o mężczyznę, a o tort bezowy, który uwielbia.

Skomentowała też swoje wygibasy na parkiecie. Napisała, że to do niej należy tytuł królowej szpagatów. Szybko zmieniła zdanie i koronę oddała swojemu znajomemu.

Ciekawe, czy w ten sposób gwiazda raz na zawsze utnie plotki odnośnie swojego rzekomego romansu.